Radio Białystok | Wiadomości | Decyzja rządu o odblokowaniu przejść granicznych z Białorusią dobrą wiadomością dla branży transportowej w Polsce
Otwarcie przejść granicznych z Białorusią, tych które zostały zamknięte w związku z manewrami Zapad, to także dobra wiadomość dla branży transportowej w Polsce. Około półtora tysiąca samochodów ciężarowych z polskich firm czeka od wielu dni po stronie białoruskiej.
Nie zdążyli oni wrócić do kraju przed manewrami wojskowymi. Każdego dnia ponoszą duże straty. Jak szacują podlascy przewoźnicy - nawet 500 euro dziennie od jednego samochodu.
Polska branża transportowa to zwykle małe rodzinne firmy. Ich sytuacja znacznie pogorszyła się już po wprowadzeniu paktu mobilności, obowiązku wymiany tachografów czy nierównej konkurencji z Ukrainy.
Zamknięcie granicy z Białorusią jeszcze bardziej naraziło je na straty. Na środę (24.09) poszkodowani przewoźnicy zapowiadali protest w Warszawie.
Polskie firmy transportowe ograniczają swoją flotę, stają się coraz mniej konkurencyjne, a przewóz towarów coraz mniej opłacalny. Do tego dochodzą problemy związane z zamknięciem przejść granicznych z Białorusią.
Około tysiąca polskich ciężarówek czeka po stronie białoruskiej na wjazd do naszego kraju - informują przewoźnicy. Tymczasem nadal do odwołania zamknięte są wszystkie przejścia graniczne z Białorusią.
Kryzys branży transportowej i zmiany dotyczące Systemu Elektronicznego Nadzoru Transportu to główne tematy konferencji Stowarzyszenia Przewoźników Podlasia w Białowieży. Przedstawiciele firm transportowych rozmawiają o sytuacji finansowej firm, kwestii otwarcia przejścia granicznego z Białorusią czy problemów związanych pakietem mobilności.
