Radio Białystok | Wiadomości | Jezioro Hołny: zakaz wstępu dla papieskiego "Trytona"
Mieszkańcy miejscowości położonych wokół jeziora Hołny na Sejneńszczyźnie są przeciwni temu, by po jego wodach pływał statek Tryton. Statkiem tym w 1999 roku podróżował po Wigrach Jan Paweł II. Właściciel Trytona o zgodę wystąpił do władz powiatu. Te zasięgnęły opinii sejnian, z których tylko niewielu powiedziało: "tak".
Z jeziora Hołny wypływa rzeczka, którą można przepłynąć do jeziora Gaładuś. Po tych akwenach miałby właśnie pływać Tryton. Jeziora jednak leżą w strefie ciszy i potrzebna jest zgoda rady powiatu sejneńskiego. O którą wystąpił właściciel statku. Władze postanowiły zapytać o zdanie mieszkańców Sejneńszczyzny. Najpierw w formie sondy internetowej. Wzięło w niej udział ponad 2600 osób, a głosy rozłożyły się mniej więcej pół na pół. Potem odbyły się konsultacje w miejscowości Ogrodniki, gdzie mieszkańcy wypełnili anonimowe ankiety. Za wpuszczeniem “Trytona” na jezioro były 24 osoby, przeciw – 23.
Jak mówi starosta sejneński Andrzej Szturgulewski - "Od kilku dni wpływa do mnie wiele pism na "nie". W sumie przeciwko statkowi na tym jeziorze opowiedziało się aż 150 osób."
Które jak uzasadniają: są zwolennikami cichej turystyki i od statku wolą rowery wodne oraz kajaki. Przeciwny statkowi – jak informuje starosta - jest także dzierżawca jeziora Hołny.
Jego zdaniem jezioro jest za płytkie, a statek naruszy jego florę co może doprowadzić do zatrucia ryb.
W tej sytuacji powiat zwrócił się do właściciela Trytona o przeprowadzenie analiz mających wykluczyć lub potwierdzić tę tezę. Dopiero potem samorządowcy podejmą ostateczną decyzję w tej sprawie. (rm/rm)
Zobacz też:
Radiowy czwartek w Sejnach