Radio Białystok | Wiadomości | Czad zabija po cichu - MSW apeluje o nielekceważenie problemu
MSW apeluje o nielekceważenie zagrożenia tlenkiem węgla. Podczas dwóch ostatnich sezonów grzewczych czad zabił 217 osób. Tylko w lutym tego roku zanotowano 54 śmiertelne ofiary. We wrześniu - osiem, choć urządzenia grzewcze były rzadko używane, bo miesiąc był ciepły.
Minister spraw wewnętrznych Jacek Cichocki na specjalnie zwołanej konferencji prasowej przestrzegał przed myśleniem, że zagrożeni są tylko mieszkańcy domów niedoinwestowanych. Do tragedii niejednokrotnie dochodzi w apartamentowcach, gdzie dokonano drogich aranżacji i na przykład zasłonięto kratki wentylacyjne, bo psuły widok
Uczestniczący w konferencji zwierzchnik Państwowej Straży Pożarnej, generał Wiesław Leśniakiewicz, podkreślał, że tlenek węgla to cichy zabójca: zabija niepostrzeżenie i bezboleśnie. Człowiekowi wydaje się, że jest zmęczony. Przypuszcza, że zmienia się pogoda, ciśnienie atmosferyczne. Tymczasem ból głowy, na przykład podczas gotowania, może być skutkiem podwyższenia stężenia tlenku węgla w powietrzu. Przy dużym stężeniu, śmierć następuje w ciągu kilku minut, a w przypadku małych dzieci jeszcze szybciej.
Warto wiedzieć, że pracująca kuchenka gazowa w ciągu godziny zużywa tlen aż z 23 metrów kwadratowych powietrza. Dlatego okna w kuchniach powinny być co najmniej rozszczelnione. Nie wolno zaklejać kratek wentylacyjnych, a w drzwiach łazienek, gdzie zainstalowano tak zwane junkersy, muszą być otwory dla swobodnego przepływu powietrza. (IAR, oprac. koi)
Zobacz też:
Stop zatruciom czadem. Akcja w Podlaskiem