Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Protest dzieci podczas sesji suwalskiej Rady Miejskiej
Takiego zdarzenia podczas sesji suwalskich radnych jeszcze nie było. W środę (27.06) przyszły na nią dzieci z transparentami.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Uczniowie Szkoły Podstawowej nr 5 domagają się remontu szkoły i obiektów sportowych.
- W szatniach wydobywa się fetor z kanalizacji, a z podłogi na sali gimnastycznej wystają deski
— mówiły podczas środowej sesji uczennice z "piątki".
Pod protestem, który trafił na biurko prezydenta, podpisało kilkaset osób. Jak mówi jeden z rodziców — Dominik Budrewicz, rodzice obawiają się o bezpieczeństwo swoich dzieci. Kompleksowa modernizacja szkoły, jak poinformował prezydent Czesław Renkiewicz, nie jest w tym roku możliwa. Na jej wykonanie miasto potrzebuje 4,5 mln złotych. Nie wiadomo też, czy uczniowie doczekają się go za rok.
W najbliższym czasie, za ponad 100 tysięcy złotych, uczniowie mogą jedynie liczyć na wymianę okien w sali gimnastycznej i montaż ogrodzenia.
Głosowanie poprzedziła burzliwa dyskusja, w której radni spierali się nie tylko o wykonanie ubiegłorocznego budżetu, ale również o obecną sytuację w mieście.
To efekt informacji z początków stycznia o kilkukrotnym przekroczeniu norm stężenia szkodliwych pyłów w powietrzu.
Na sesję w Sejnach przyszło zaledwie trzech radnych. Zdaniem burmistrza to bojkot, przewodniczący rady twierdzi, że to przez sezon urlopowy.
