Drzewko za elektrośmieci. Trwa akcja druhów ochotników z Potaszni

O szczegółach mówi prezes OSP Potasznia Dariusz Staszkiewicz. 

- Zachęcamy mieszkańców, żeby zaangażowali się w tę akcję. Może sprawi ona, że ludzie nie będą wywozić tych odpadów gdzieś do lasu, tylko przywiozą je do nas. Należy pamiętać, że takie elektrośmieci często zawierają szkło i inne elementy, które wyrzucone w lesie stanowią zagrożenie pożarowe. Do przywiezienia tych śmieci do nas mają zachęcać także drzewka, których dziś mamy około 200. Jeśli będzie duże zainteresowanie akcją, to będzie ich więcej. Do wyboru będą świerki, brzozy, dęby i klony.

Sprzęt elektryczny będzie przekazany do utylizacji. Jednak, jak przypomina prezes Staszkiewicz, nie każde urządzenie mogą przyjąć. 

- Jeżeli ktoś ma zbyteczne urządzenia takie jak lodówki, telewizory, odkurzacze i inne sprzęty elektryczne, to zapraszamy do nas. Nie przyjmujemy żadnych żarówek czy świetlówek. Ważne, aby takie sprzęty jak lodówka czy zamrażarka posiadały agregat. Jeśli będą one kompletne, to dostaniemy za nie trochę więcej pieniędzy. Przeznaczamy je na cele statutowe, tj. zakup rękawic, sprzętu strażackiego, umundurowania, żebyśmy do akcji jeździli czyści i bezpieczni.

Zbiórka potrwa do soboty (27.04) w godzinach od 16 do 20. Zużyte urządzenia elektryczne można zostawić pod remizą lub poprosić strażaków o ich odbiór z miejsca zamieszkania.

| red: miw