Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Personel suwalskiego szpitala zadba o to, żeby chorzy na COVID-19 nie czuli się samotni
Ma się tak stać dzięki ogólnopolskiemu programowi „Bądź przy mnie”.
Jak podkreśla prezes Polskiego Towarzystwa Opieki Duchowej w Medycynie - profesor Małgorzata Krajnik, ostatnie miesiące pokazały, jak ważna jest rozmowa i choćby wirtualny kontakt z drugim człowiekiem.
- Chodziło nam o to, żeby zatroszczyć się o chorych, którzy są hospitalizowani z powodu COVID-19 i została im odebrana możliwość bycia ze swoimi bliskimi, którzy nie mogą ich odwiedzać w szpitalu. Ta samotność jest bardziej dokuczliwa ze względu również na to, że personel medyczny musi być ubrany w te wszystkie środki ochrony indywidualnej, które właściwie powodują, że nie widać ani twarzy, ani uśmiechu, nie czuć dotyku dłoni, nieraz nawet trudno zrozumieć słowa.
Żeby ten kontakt chorych z bliskimi ułatwić, suwalski szpital otrzymał dwa smartfony z półrocznym pakietem darmowych rozmów i transmisji danych. Z kolei szpitalny kapelan został wyposażony w dodatkowe środki ochrony indywidualnej.
- W niektórych szpitalach nie ma możliwości dotarcia kapelana, mimo że chorzy proszą o to. Trzeba znieść te bariery. Jest wiele osób, na przykład w podeszłym wieku, które nie mają ze sobą telefonu, albo zaginęła im gdzieś ładowarka, albo nagle trafiły na oddział intensywnej terapii. Chodzi o to, aby ktoś zatroszczył się o nie, dał możliwość rozmowy telefonicznej. To będzie miało ogromne znaczenie dla tych osób i ich bliskich. Szczególnie wówczas, kiedy ci ludzie są ciężko chorzy, albo nawet umierający.
Pomysłodawcą akcji jest Polskie Towarzystwo Opieki Duchowej w Medycynie. A wspierają je Centrum Monitorowania Jakości w Ochronie Zdrowia, Zespół Konferencji Episkopatu Polski ds. Duszpasterstwa Służby Zdrowia, Polska Rada Ekumeniczna i Rzecznik Praw Pacjenta.