Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | W Augustowie znaleziono drugiego martwego łabędzia
Nie wiadomo jeszcze, czy był zakażony ptasią grypą. Wyniki badań będą znane za kilka dni.
Jak informowaliśmy, chorobę potwierdzono u łabędzia wydobytego z Netty w piątek (19.02). W związku z tym brzegi rzeki oraz Kanału Bystrego zostały odgrodzone. Będzie tak przynajmniej do połowy marca.
Wczoraj w sprawie ptasiej grypy odbyło się spotkanie Miejskiego Zespołu Zarządzania Kryzysowego. Jak mówi zastępca burmistrza Augustowa - Filip Chodkiewicz, wprowadzono wszystkie możliwe rygory bezpieczeństwa.
Taki stan rzeczy potrwa 21 dni. Odpowiednie służby oraz pracownicy urzędu będą cyklicznie obserwować brzeg rzeki, sprawdzać, czy te zabezpieczenia działają oraz obserwować ptactwo - czy nie ma jakichś osłabionych kaczek, czy łabędzi. W tym czasie prosimy mieszkańców, aby nie zbliżali się do brzegów i ptaków i nie ryzykowali przeniesienia tego wirusa gdzieś dalej.
Filip Chodkiewicz dodaje, że nie ma potrzeby wybicia wszystkich dzikich ptaków znajdujących się na rzece, gdyż wirus nie zagraża życiu i zdrowiu ludzi, tylko drobiowi.
Lekarz weterynarii wyjaśnił, że ten wirus w obecnych temperaturach jest w stanie przetrwać prawie miesiąc. Ważne jest więc, żeby teraz na butach go nie roznosić. W głównej mierze to jest niebezpieczne dla ferm drobiu. Wszystkie takie miejsca w okolicy zostały o tym poinformowane. Wdrożyły one specjalne procedury oraz są izolowane.
Znaleziony w piątek (19.02) martwy łabędź jest pierwszym potwierdzonym przypadkiem ptasiej grypy w Augustowie.
Brzegi rzeki Netty oraz Kanału Bystrego w Augustowie zostały wczoraj (22.02) zagrodzone specjalną taśmą. Stało się tak, bo u wyłowionego z wody martwego łabędzia stwierdzono ptasią grypę.
Łącznie zaobserwowano niemal 3 tysiące ptaków dwudziestu jeden gatunków.