Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Czy w byłej strażnicy granicznej we wsi Hołny Wolmera powstanie muzeum gen. Władysława Andersa?
autor: Marcin Kapuściński
Stara się o to Sejneńskie Towarzystwo Opieki nad Zabytkami, któremu na razie udało się powstrzymać sprzedaż budynku.
Ponad stuletnim obiektem, gdzie przed wojną swoją siedzibę miał Korpus Ochrony Pogranicza, opiekuje się powiat sejneński. Starosta Maciej Plesiewicz przyznaje, że rozmowy na temat muzeum trwają od kilku miesięcy.
Miałby powstać ośrodek upamiętniający generała Andersa. Takie informacje otrzymaliśmy od prezesa Sejneńskiego Towarzystwa Opieki nad Zabytkami Roberta Klucznika. Mieliśmy też wizytę przedstawiciela Muzeum Podlaskiego. Pojawił się tam, oglądał budynek i sporządził protokół z oględzin.
Starosta Plesiewicz przypomina, że w ubiegłych latach powiat ogłaszał kilka przetargów na sprzedaż zabytku. Żadne z postępowań nie wyłoniło jednak nowego właściciela.
Chcieliśmy znowu spróbować. Było bowiem spore zainteresowanie rolników z tego terenu. Wpłynął jednak wniosek stowarzyszenia o tymczasowe wstrzymanie sprzedaży i wszystko jest na razie zawieszone. To mienie skarbu państwa a nie powiatu. Jeżeli więc wojewoda stwierdzi, że przeznaczy je na właśnie taki cel, to my się dopasujemy. Jeżeli zapadnie decyzja ze muzeum ma powstać, to działka zostanie przeznaczona na ten cel.
Jest to kolejna próba stworzenia na Sejneńszczyźnie muzeum gen. Andersa i II Korpusu Polskiego. Wcześniej Sejneńskie Towarzystwo Opieki nad Zabytkami bezskutecznie planowało zlokalizować je w sukiennicach, które miały być odbudowane w centrum miasta.
Chce tego jeden z lokalnych restauratorów. Sejneńskie starostwo decyzję uzależnia jednak od zgody mieszkańców okolicznych wsi.
Kiedy po raz pierwszy wstawiono na sprzedaż piętrowy obiekt i niemal dwuhektarową działkę, cena wywoławcza wyniosła ponad 2,2 mln zł. Dziś jest ona o ponad połowę niższa.
Niedoszły nabywca nie dopełnił bowiem wymogów formalnych, a do kolejnego przetargu nikt się nie zgłosił.