Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | W wiatach śmietnikowych w Suwałkach rozpocznie się montaż kamer i elektronicznych zamków
Pojawią się one w obiektach, którymi administruje Zarząd Budynków Mieszkalnych. Pomogą dopilnować, aby mieszkańcy segregowali odpady i nie mogli się tłumaczyć, iż ktoś im je podrzuca.
Prezes ZBM Jarosław Lebiediew informuje, że pomysł testowano przez kilka tygodni na osiedlu Północ.
- Pojawiła się inicjatywa, aby w jednym obiekcie wstawić urządzenia kodujące wejścia. Poszliśmy dalej, bo ustawiliśmy dodatkowo kamerę monitorującą miejsce za dnia i w nocy. Zrobiliśmy to w wiacie obsługującej adresy - Kowalskiego 4B i 4C. Dzięki temu jest cały czas zamknięta i utrzymuje się tam porządek.
Wiceprezydent Łukasz Kurzyna chce, aby z czasem podobne rozwiązania zastosowały również spółdzielnie mieszkaniowe.
- Jeżeli doświadczenia nadal będą pozytywne, to zechcemy, aby pomysł zafunkcjonował szerzej. Z czasem zostaniemy bowiem zmuszeni do podjęcia działań represyjnych, związanych brakiem deklarowanej segregacji odpadów. Kontrole, które odbyły na przełomie kwietnia i maja pokazują, że w budynkach wielorodzinnych jest z tym nie najlepiej.
Z szacunków ZBM wynika, iż koszt monitoringu jednej wiaty, to około 10 tys. zł.
Obawiają się tego m.in. właściciele punktów gastronomicznych z położonego nad Wigrami Bryzgla.
Taką obawę mają mieszkańcy po ostatniej decyzji rady miejskiej, w myśl której odpady z terenów zabudowanych budynkami wielorodzinnymi będą odbierane tylko raz w tygodniu.
Zastrzeżenia zgłaszają mieszkańcy bloków przy ul. Korczaka w Suwałkach.
