Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Sąd Okręgowy w Suwałkach zdecyduje o areszcie dla kierowcy z wypadku na S61
Sąd Okręgowy w Suwałkach wkrótce zdecyduje, czy kierowca, który spowodował śmiertelny wypadek na drodze S61, trafi do aresztu. Prokuratura w Ełku domaga się tymczasowego zatrzymania mężczyzny, ale sąd rejonowy odrzucił ten wniosek.
Do tragicznego wypadku doprowadził kierowca litewskiego busa, który 5 października na odcinku między Szczuczynem a Ełkiem uderzył w stojącą na pasie awaryjnym lawetę. W wyniku zderzenia zginął jeden z pasażerów, a trzech innych zostało rannych.
Jak ustaliła prokuratura, kierowca prowadził pojazd bez odpoczynku przez co najmniej 12 godzin, nie dostosował prędkości do warunków na drodze i niewłaściwie obserwował otoczenie. Usłyszał zarzut spowodowania śmiertelnego wypadku drogowego, za co grozi do 8 lat więzienia.
Prokurator wnioskował o areszt, jednak sąd zdecydował o zastosowaniu poręczenia majątkowego oraz zakazu kontaktowania się ze świadkami. Prokuratura złożyła zażalenie, które w najbliższym czasie rozpatrzy Sąd Okręgowy w Suwałkach.
Droga ekspresowa S61, coraz częściej nazywana „mazurską drogą śmierci”, była miejscem także innego tragicznego zdarzenia — 20 września, w rejonie miejscowości Borki, zginęły tam dwie osoby.
| red: artSąd Okręgowy w Białymstoku zastosował nadzwyczajne złagodzenie kary dla ojca, który śmiertelnie potrącił własne dziecko. Skazał go w środę (15.10) na 2 tys. zł grzywny. Podkreślił, że okoliczności wypadku były wyjątkowe, a strata dziecka to przeżycie traumatyczne.
Przed Sądem Okręgowym w Białymstoku zakończył się w środę (15.10) proces odwoławczy motocyklisty nieprawomocnie skazanego na dwa lata i dwa miesiące więzienia za śmiertelne potrącenie 91-letniego pieszego. Oskarżony był po alkoholu i jechał bez uprawnień. Apelacje złożyły obie strony.
Zablokowana jest droga krajowa nr 63. Pomiędzy Kolnem a miejscowością Czerwone zderzyły się dwa samochody. Dwie osoby trafiły do szpitala.