Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Augustów. Kontrowersyjny koncert pod lupą Rzecznika Praw Dziecka
Mowa o wydarzeniu adresowanym do młodzieży, które na zakończenie roku szkolnego zorganizowały władze miasta.
Wystąpili wówczas raperzy TEDE i Wac Toja. Część miejskich radnych uznała, że ich występ był wulgarny i pojawiły się tam zachęty do przyjmowania narkotyków.
Skargę na tę sytuację złożył radny Marcin Kleczkowski.
Rzecznik Praw Dziecka odpisał mi, że z uwagą zapoznał się ze sprawą i poprosił burmistrza Augustowa o wyjaśnienia. W piśmie, które otrzymałem poinformował, iż zwrócił się o ponowne wytłumaczenia. Wnioskuje z tego, iż wcześniej były one bardzo ogólnikowe.
Kleczkowski wyjaśnia, jakimi kwestiami zainteresował się rzecznik.
Na ten skandaliczny koncert zapraszano na stronie internetowej urzędu miejskiego. Zastępca burmistrza robił to również na zakończeniu roku szkolnego w szkole podstawowej. Chwilę po rozpoczęciu przez niego imprezy, ze sceny padły wulgarne słowa jednego z wykonawców. To skandal, że koncert z wulgarnymi i patologicznymi treściami odbył się za miejskie pieniądze.
Przypomnijmy, iż niczego złego w zorganizowanym wydarzeniu nie widzi zastępca burmistrza Filip Chodkiewicz. Tłumaczy, że wykonawców wybierała sama młodzież, a Ratusz nie chciał ingerować w ich wybór.
Głosowanie nad apelem do Mirosława Karolczuka, aby ten zdymisjonował swojego zastępcę odbyło się wczoraj (16.07) na nadzwyczajnej sesji rady miejskiej.
W Augustowie pojawił się spory problem dotyczący tego, jakich wykonawców należy finansować z pieniędzy publicznych. W gruncie rzeczy może to odnosić się też do innych samorządów, a to, kiedy tam wybuchną podobne afery jest chyba tylko kwestią czasu.
Chodzi o koncert, który odbył się 25 czerwca z okazji zakończenia roku szkolnego. Na scenie wystąpili polscy raperzy: TEDE i Wac Toja. Organizatorem był miejscowy Ratusz.
