Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Na ponad 600 osadzonych w Areszcie Śledczym w Suwałkach, pracę ma 340 osób
autor: Karol Prymaka
Wszyscy na tym korzystają. Więźniowie, bo dostają pieniądze na swoje potrzeby. Ofiary ich przestępstw, albo rodziny, gdyż mogą liczyć na zasądzone odszkodowania lub alimenty. A także pracodawcy, bo muszą płacić jedynie najniższą krajową.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Część osadzonych znalazło zatrudnienie w obiekcie, który powstał na terenie aresztu. O tej inwestycji - jednej z nielicznych tego typu w Polsce - głośno było na początku tego roku.
Obecnie 14 osadzonych rozpoczęło tam kursy budowlane, które pomogą im odnaleźć się na wolności.
Kilkadziesiąt, czy nawet kilkanaście lat temu do aresztu lub więzienia przemycano używki oraz zakazane przedmioty w paczkach żywnościowych, ukryte w kiełbasie, kawie, albo w ubraniach. Dziś nie jest to już takie proste.
Nowy wysoki mur otacza Areszt Śledczy w Suwałkach. To zabezpieczenie placu budowy obiektu, w którym już za kilka miesięcy pracować będzie nawet 60 osadzonych.
Więźniowie z suwalskiego aresztu śledczego będą produkować listwy przypodłogowe. Wkrótce ruszy tam budowa hali produkcyjnej, gdzie zatrudnienie znajdą osadzeni za cięższe przestępstwa. W poniedziałek (29.10) podpisano umowę, która rozpoczyna wartą ponad 10 mln zł inwestycję.