Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Czy władze Suwałk powinny zaprzestać prac nad nowym herbem?
Propozycja pozostania przy starym godle padła na posiedzeniu miejskiej komisji statutowej, gdzie m.in. omawiano losy insygniów zakupionych dla prezydenta i przewodniczącego rady.
Pomysł zgłosił radny Zbigniew De-Mezer, który podkreślił fakt, iż Suwałki od 2020 roku nie mogą się doczekać na opinię komisji heraldycznej dotyczącej nowego herbu.
- Wszyscy wiemy, że obowiązujący od wielu lat w Suwałkach wzór jest niezgodny z zasadami. Jest jednak przyjęty uchwałą rady miejskiej, opublikowany w dzienniku ustaw, a wojewoda do niego swoich uwag nie zgłaszał. Proponuję więc, aby ten stary wizerunek pozostał i żebyśmy zakończyli pracę na jego zmianą. Wtedy spokojnie w insygniach wprowadzilibyśmy herb zgodny z obwiązującym statutem miasta.
O cierpliwość w tej sprawie poprosił jednak sekretarz suwalskiego magistratu Mariusz Klimczyk.
- Kolejne posiedzenie komisji heraldycznej jest 14 stycznia i być może zajmie ona stanowisko w sprawie naszego herbu. Wieści mogą być na tyle pozytywne, że będziemy mogli wprowadzić zupełnie nowy wzór. Taki, który zostanie uznany przez większą część społeczeństwa i lokalnych historyków. W naszym przekonaniu po ciężkiej pracy i uzgodnieniach wszystkich stron jest duża szansa, iż nasz projekt zostanie zaakceptowany.
Sekretarz przekonał radnych i o kilka tygodni odłożyli oni decyzję w sprawie tego, jaki herb będzie dołączony do insygniów prezydenta i przewodniczącego rady.
Procedura zatrzymała się, bo przez pandemię koronawirusa komisja ani razu nie zebrała się w tej sprawie.
Suwalski ratusz przedstawił w piątek (7.02) nową propozycję zmodyfikowanego herbu miasta. Pierwsza wersja zaprezentowana w listopadzie wzbudziła wiele zastrzeżeń wśród lokalnych historyków i mieszkańców. W związku z tym miasto zleciło wykonanie poprawek.
Młodzi suwalczanie zorganizowali akcję przeciwko zmodyfikowanemu herbowi miasta. Zebrali ponad 1700 podpisów. Twierdzą, że kiedy tylko projekt pojawił się w sieci, koledzy z innych miast zaczęli z nich drwić. Bo jak ktoś ma bujną wyobraźnię, to w trzech pagórkach widniejących u podstawy herbu dostrzeże nie pagórki, lecz zupełnie co innego.
- Projekt nowego herbu Suwałk jest do przyjęcia, ale po wprowadzeniu drobnych zmian - mówi Andrzej Matusiewicz.
