Mieszkańcy Suwałk skarżą się, że na Placu Marii Konopnickiej jest niebezpiecznie

Na problem podczas środowej sesji (28.09) zwrócił uwagę radny Bogdan Bezdziecki.

Z jednej strony to bardzo dobrze, że to miejsce spełnia swoją rolę. W tej chwili właśnie tu w dużej mierze skoncentrowało się życie wieczorne i weekendowe naszych mieszkańców. Jednak wciąż dochodzą do mnie głosy, że jest tam niebezpiecznie, bo można spotkać wiele osób pod znacznym wpływem alkoholu. Zwłaszcza starsze osoby boją się tamtędy chodzić.

Jednak zdaniem komendanta straży miejskiej Grzegorza Kosińskiego, zgłoszeń dotyczących zakłócania porządku w obrębie Placu Marii Konopnickiej jest coraz mniej.

W obrębie Placu Marii Konopnickiej jest koło 8 lokali, które serwują alkohol. Owszem zdarza się, że osoby wracające z tych lokali czasem zachowują się głośno. Zdarza się też, że zabieramy stamtąd bezdomnych. Jednak mimo wszystko nie odnotowaliśmy zwiększonej liczby zgłoszeń dotyczących pogorszenia się bezpieczeństwa. W naszej ocenie jest tam bezpieczniej niż w latach ubiegłych.

Również suwalska policja informuje, że interwencji na Placu Marii Konopnickiej było w tym roku mniej. Być może dzięki temu, iż w tej części miasta zwiększyła się liczba patroli.

| red: kap