Cztery ostatnie mecze w PlusLidze Ślepsk Malow przegrał. Czy suwalscy siatkarze przerwą tę passę?

Mówi trener Dominik Kwapisiewicz:

Nasza gra zaczęła trochę falować, a przeciwnicy gonią. Mimo, że jesteśmy stawiani w roli faworyta, musimy zagrać swoją dobrą siatkówkę, gdyż grając na 50 procent ciężko będzie wygrać z Ukraińcami. Liczę na to, że będę mógł skorzystać ze wszystkich zawodników, ale to też jest uwarunkowane ich samopoczuciem oraz zdrowiem.

W pierwszym meczu suwalczanie byli górą, pokonując zespół ze Lwowa 3:1. Trener Kwapisiewicz nie ma jednak wątpliwości, że jego drużynę czeka ciężki bój. Barkomu w żadnym razie nie można lekceważyć.

Potrafią grać mocną zagrywką i jeśli ten element im będzie wychodził, musimy być skoncentrowani. Myślę, że ich atakujący Vasyl Tupchii to taka maszyna napędowa zespołu. Sporo się dzieje wokół tego zawodnika i to właśnie on może stanowić nasze największe zmartwienie. Będziemy starali się go powstrzymać. Gdy wyłączymy go z gry, to na pewno będzie nam się grało trochę łatwiej. Zachęcam kibiców, by wypełnili halę Suwałki Arena po brzegi. Trzymajcie za na kciuki i dopingujcie.

Początek sobotniego spotkania w Suwałki Arenie o godzinie 20:30.

| red: kap