Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | W Suwałkach skończą się problemy z brakiem tzw. koronera
Miasto na najbliższy rok zatrudniło specjalistę, który stwierdzał będzie przyczynę zgonu w sytuacjach, gdy nie może tego zrobić lekarz pierwszego kontaktu.
Wiceprezydent Roman Rynkowski wylicza, że rocznie występuje kilkanaście takich przypadków. Dotyczy to m.in. osób samotnych lub bezdomnych oraz dni, gdy przychodnie nie działają.
Generalnie chodzi o stwierdzenie zgonu w sytuacjach wyjątkowych. W większości wypadków zgon powinien stwierdzić lekarz rodzinny, który w ostatnich 30 dniach osobą się opiekował. Natomiast jeżeli go nie ma i poradni podstawowej opieki zdrowotnej, to wtedy wzywamy odpowiednią osobę.
Zastępca prezydenta przyznaje, że znalezienie chętnego specjalisty nie było proste.
Testowaliśmy tę współpracę w dwóch ostatnich miesiącach ubiegłego roku. Była ona dla obu stron na tyle, nie powiem „owocna”, bo to taka szczególna okoliczność, ale dobrze przebiegała. Dzięki temu lekarz zdecydował się na dłuższą umowę obejmującą cały 2023 rok.
Stwierdzenie zgonu będzie wykonywane w oparciu o zgłoszenie przekazane koronerowi przez m.in. straż miejską. Tam więc trzeba sygnalizacować takie przypadki.
Przebudowa oddziałów zakaźnego i urologii, modernizacja zakładu patomorfologii oraz nowy sprzęt do trójwymiarowego badania naczyń krwionośnych. To główne plany inwestycyjne suwalskiego szpitala na najbliższy rok.
Mowa o oszustach działających m.in. na terenie Augustowa i Suwałk.
Od sierpnia 2022 roku pacjenci suwalskiego szpitala mogą w anonimowej, elektronicznej ankiecie oceniać warunki pobytu na oddziałach, wyżywienie czy opiekę.
