Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Radni uważają, że zaplanowany na początek wakacji koncert jest zbyt kosztowny
Suwalscy radni krytykują władze miasta za to, że zamiast szukać oszczędności, organizują koncert z okazji pierwszego dnia lata.
Odbędzie się on w ramach pokazu Air Show, którego część lotniczą finansują prywatne firmy. Koszt to 160 tys. zł. Jak mówi przewodniczący komisji kultury, sportu i turystyki Bogdan Bezdziecki, wydatek ten krytykuje zarówno opozycja, jak i koalicjanci popierający prezydenta Suwałk. Przypomina, że urzędnicy od kilku miesięcy mówią o „zaciskaniu pasa”.
- Za mało się w mieście ogląda każdą złotówkę. A powinno się to robić z każdej strony. Czy jest to spowodowane zbliżającymi się wyborami? Air Show ma być sfinansowane z pieniędzy sponsorów, ale w miejskiej kasie znalazło 160 tysięcy złotych na koncert. W ocenie radnych pojawiły się więc wątpliwości, czy faktycznie Air Show nie może obejść się bez kosztownego występu, za którym miasto będzie musiało zapłacić.
Prezydent Czesław Renkiewicz z koncertu rezygnować nie chce. Wylicza, że cała impreza kosztować ma ponad pół miliona złotych, a więc wkład miasta stanowi mniejszą część wydatków.
- Chcemy zaakcentować koniec roku szkolnego i rozpoczęcie wakacji. Tak jak zawsze to robiliśmy, tak i tym razem zapraszamy na to młodzież. To jest pierwszy dzień lata. Kiedyś z tej okazji występował u nas np. Zenek, ale też i inni artyści. Zawsze wtedy była impreza i chcemy utrzymać wydarzenie, które organizowane jest od szeregu lat.
Czesław Renkiewicz tłumaczy również, że gaża Swiernalisa i Sarsy stanowi tylko część wydatków poniesionych na koncert. Dużo więcej pochłonie koszt ustawienia sceny i nagłośnienia imprezy.
