Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | W Augustowie wysychają drzewa jarzębiny
Zjawisko to miejscy urzędnicy zauważyli już w ubiegłym roku, teraz znów się powtarza.
Jak tłumaczy Agnieszka Kosobudzka z urzędu miasta jest to wina niskiego stanu wód gruntowych.
- Od pewnego czasu sukcesywnie wypadają nam Jarzębiny, bez względu na stanowisko. Chodzi zarówno o tereny miejskie jak i spółdzielni mieszkaniowej. Wysychają drzewa rosnące przy ulicach, a nawet te, które są w dużych zgrupowaniach, a nawet na terenach wydających się podmokłymi, na przykład przy ulicy portowej. Widać więc, że tej wody w gruncie jest mniej.
Z tego powodu trzeba było wyciąć już kilka drzew.
- W ubiegłym roku złożyliśmy wniosek na wycięcie kilku drzew. W tym roku zrobiliśmy to samo. Nie mamy na to innego wytłumaczenia, po za tym konsultowaliśmy to z Instytutem Drzewa. Dotyczy to tylko tego gatunku. Wśród innych drzew, w dużych skupiskach tylko jarzębiny obumierają. Jako okaz, który osiąga mniejsze rozmiary ukorzenia się nieco płycej i jest bardziej wrażliwe na wahania wody w gruncie.
Największy problem z usychającymi drzewami jarzębiny odnotowano na ulicy Norwida w centrum Augustowa.
Powtarzają to każdej wiosny po pierwszych oblotach. Łącznie w tym sezonie, bartnicy mają do sprawdzenia łącznie 27 kłód bartnych i 11 barci.
Miasto otrzymało właśnie prawie pół miliona złotych z urzędu marszałkowskiego na zasadzenie kilkudziesięciu dużych drzew, kilkuset bylin oraz zasianie łąk kwietnych.
Mają one pójść pod topór w związku z remontem ulicy. Jednocześnie władze powiatowe zapewniają, że drzewa są stare i chore.