Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Powstaje kolejny, atrakcyjny szlak do spacerowania. To przedłużenie ulicy Prądzyńskiego w Augustowie
Już jesienią mieszkańcy będą mogli korzystać z nowego bulwaru nad Kanałem Augustowskim. Będzie to ciąg pieszo – jezdny powstający jako wydłużenie istniejącej już ulicy Prądzyńskiego.
Jak mówi zastępca burmistrza Sławomir Sieczkowski prace nad drogą są już na zaawansowanym etapie.
- Będzie to ciąg wykonany z kostki brukowej. Jest to przedłużenie dotychczasowego przebiegu ulicy Prądzyńskiego od skrzyżowania z ulicą Grzybieniową aż do połączenia się z ulicą Charbową w okolicach tak zwanego „bocianiego gniazda”. W tym miejscu jest takie mini zielone rondko. Je również poprawimy. Wybudujemy tam także nawrotkę przy wejściu na ulicę Wspólną. Te dwie drogi połączymy dodatkowo chodnikiem.
Wraz z bulwarem, na osiedlu Wypusty, remontowane są jeszcze dwie inne ulice: Rumiankowa oraz Chabrowa. Sławomir Sieczkowski liczy na to, że inwestycje te znacznie ożywią tę część miasta.
- Ulica Prądzyńśkiego będzie łączyć się z ulicą Arnikową przez Rumiankową oraz Charbową. Są to bardzo duże inwestycje drogowe. Budujemy tam całą infrastrukturę, łącznie z kanalizacją i usunięciem kolizji. Gdy skończymy tę pracę zmieni się cała okolica. Szereg działek uzyska dobrą komunikację. Wiemy, że może spowodować to ożywienie inwestycyjne.
Kierowcy muszą liczyć się z utrudnieniami. Remont trzech ulic wynosi prawie 8,2 miliona złotych. Prace tylko na ulicy Prądzyńskiego będą kosztować ponad 5 milionów złotych. Miasto na tę inwestycję otrzymało dofinansowanie z Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg.
Koszt prac to ponad 2,5 mln zł. Kwotą po połowie podzielą się miasto oraz powiat.
Władze miasta oficjalnie podpisały wczoraj (17.10) umowę na budowę ulicy Arnikowej. Mimo, że mieszkańcy byli podzieleni czy powinna powstać, to ostatecznie podczas konsultacji społecznych zagłosowali "za". Zastrzeżenia budził przede wszystkim potencjalny hałas, które miałyby generować przejeżdżające nią auta.
Mimo zapewnień miejskich urzędników, Augustów wciąż nie jest miastem bez barier. Mieszkańcy zauważają, że nie tylko nie znikły stare utrudnienia, ale w wielu miejscach pojawiły się nowe. Odpowiedzialność za tę sytuację przerzucają między sobą władze miasta i powiatu.