Rozpoczął się intensywny okres przygotowań zespołu Ślepsk Malow Suwałki do nadchodzącego sezonu PlusLigi

Jak podkreśla  prezes zarządu klubu Wojciech Winnik - okres wakacyjnej przerwy był  dobrze wykorzystany. 

- Zawodnicy odbyli pierwsze badania i wszyscy je przeszli, z czego bardzo się cieszymy, bo to świadczy o tym, że przyjechali przygotowani i zdrowi. Ten pierwszy moment to swego rodzaju wprowadzenie. Trenerzy mają czas na rozmowę z zawodnikami, wyjaśnienie systemów gry w ataku oraz przedstawienie głównych założeń na ten sezon.

A cel jest jeden - zaznacza Wojciech Winnik. 

- Jako zarząd oczekujemy, że będziemy bili się o play-offy i że w nadchodzącym sezonie w nich wystąpimy. Jesteśmy przekonani, że potencjał tego zespołu jest najwyższy w historii. Oczywiście zastrzegamy, że kluczowe będzie zdrowie zawodników. Muszą być w pełni sprawni, bo liga kolejny rok z rzędu jest bardzo silna. Nie ma już tak, że zespół z pierwszej trójki czy czwórki jedzie na mecz z drużyną z miejsc 9–10 i ma pewną wygraną.

Niestety, klub Ślepsk Malow Suwałki poinformował , że Jakub Macyra, środkowy zespołu, doznał w minionym tygodniu urazu ścięgna Achillesa, co wyklucza go z gry na parkietach PlusLigi w najbliższych miesiącach. Zawodnik pomyślnie przeszedł już zabieg, bezpiecznie powrócił do Suwałk i pozostaje pod stałą opieką klubu.