Radio Białystok | Felieton | Czy diety radnych nie są za wysokie? - felieton Adama Dąbrowskiego
Ten temat wraca najczęściej na początku każdej nowej kadencji samorządów, bo jednym z pierwszych obowiązków nowej rady jest uchwalenie pensji dla swojego prezydenta, burmistrza czy wójta i - przy okazji - określenie wysokości własnych diet.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Kwestia bywa drażliwa, ponieważ w trakcie kampanii wyborczej kwestia rekompensaty za pracę w radzie jest przez kandydatów wstydliwie pomijana, a wszyscy mówią jedynie o chęci pracy dla dobra swojej miejscowości i jej społeczeństwa.
Co jakiś czas jednak - przynajmniej raz w całej kadencji - radni muszą zająć się tym nie zawsze wygodnym dla siebie tematem.
Dyskomfort wynika zaś z tego, że wówczas pojawia się pytanie: czy diety w ich samorządzie są wypłacane w odpowiedniej wysokości, czy zbyt niskiej? A może… za wysokiej?
Taka z reguły jest opinia tych, którzy obserwują to z zewnątrz, ale bywa, że i w samej radzie pojawiają się takie głosy.
W łomżyńskiej radzie miasta temat obniżki diet miał być rozpatrywany w maju 2017 r., jednak wówczas radni uznali go za populistyczny i zdjęli z programu obrad. Jednak w rozpoczętej dwa miesiące temu kadencji pomysł ten - nieśmiało na razie - znów się pojawił...
Felieton Adama Dąbrowskiego.