Radio Białystok | Magazyny | Podróże po kulturze | Żywa lekcja historii – około 200 osób spacerowało po zmroku po Kopnej Górze
To nietypowa inscenizacja historyczna - widzowie nie tylko oglądają, ale też w niej uczestniczą.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Około 200 osób wzięło udział w Nocy Kopnej Góry. Nadleśnictwo Supraśl w tamtejszym arboretum zorganizowało w sobotę (24.08) po zmroku spacer z pochodniami, połączony z rekonstrukcjami wydarzeń z czasów powstań listopadowego i styczniowego, a także II Wojny Światowej.
Nadleśniczy z Nadleśnictwa Supraśl Jarosław Karpiuk wyjaśnia, że to miejsce nieprzypadkowe.
Kopna Góra pamięta wiele bitew z różnych okresów. Od czasów powstania listopadowego, a także powstanie styczniowe. Później w czasie II Wojny Światowej była tutaj partyzantka wylicza Jarosław Karpiuk.
Jak podkreśla Krzysztof Łaziuk z Nadleśnictwa Supraśl - był to spacer przez arboretum, ale też historię tego miejsca.
Widzieliśmy m.in. obóz powstańczy, byliśmy świadkami napadu na niego. Ludzie też w tym uczestniczą. W ten sposób - poprzez pobudzenie emocji, poprzez odczucie na własnej skórze, najłatwiej przekazać wiedzę o historii - wylicza Krzysztof Łaziuk.
Rekonstrukcję przygotowało kilkudziesięciu rekonstruktorów i lenników.
Wszystko zaczęło się od warsztatów, ale najpierw była pasja. Efektem są podcasty przygotowywane przez młodzież pod kierunkiem dwóch koordynatorek - Marty Małeckiej-Dobrogowskiej i Marty Rogalewskiej z projektu Młodzieżowego Uniwersytetu Edukacji Realnej.
"Dzisiaj pójdziemy na wycieczkę, pokażę Wam bagno, to jest tak ziemia, która wciąga" - takie... wciągające zdanie usłyszał od nauczycielki jeszcze w przedszkolu Tomasz Kłosowski. Do tego literatura przygodowa i zainteresowanie przyrodą doprowadziło go, wraz z bratem Grzegorzem, do wydawania własnych książek o naturze.
Przyroda w najdrobniejszym detalu - tak w skrócie można opisać niezwykłą wystawę zdjęć Magdaleny Właszek.
Można już wejść do ogrodu skrytego za budynkiem Galerii Sleńdzińskich przy Rynku Kościuszki. To samo centrum, tu bije gorące serce rozgrzanego wiosną miasta, a sama przestrzeń jest zielona i... zastawiona rzeźbami Stanisława Ostaszewskiego.
Chór kameralny MediCoro świętuje jubileusz 15-lecia działalności. Zespół skupia lekarzy - miłośników śpiewu chóralnego.
W Tykocinie nie mogliśmy nie zajrzeć na wystawę do Muzeum Podlaskiego, gdzie prezentowana jest teka artystyczna Ryszarda Rogali.
Każdy z tych spektakli niósł inną opowieść i inne emocje. Ich osią była ekspresja i wdzięk. Powoli dobiega końca 20. edycja festiwalu tańca współczesnego w Białymstoku - Kalejdoskop.
Galeria Arsenał stała się wytwórnią sztuki. A może kurnikiem, gdzie artyści wysiadują sztukę, czyli jajka? To przewrotne określenie wymyśliły dzieci, pracujące na przeciekawej wystawie otwartej w Dniu Dziecka.
Któż z nas nie czytał „Zemsty”? To klasyk nad klasykami, jedna z najzabawniejszych polskich komedii pióra niekwestionowanego mistrza humoru, Aleksandra Fredry.
Prowadzący:
Andrzej Bajguz