Radio Białystok | Wiadomości | Dziury w elewacji domu w Fastach. Czy to efekt strzałów z broni?

Dziury w elewacji domu w Fastach. Czy to efekt strzałów z broni?

autor: Grzegorz Pilat

22.05.2025, 14:56, akt. 15:24

Policjanci sprawdzają, czy ktoś ostrzelał dom w Fastach niedaleko Białegostoku. Na jednej ze ścian nieruchomości pojawiły się dziury, które mogą być efektem wystrzału z broni.

Dziury w elewacji domu w Fastach, fot. archiwum prywatne właściciela
Dziury w elewacji domu w Fastach, fot. archiwum prywatne właściciela


0:00
0:00
Policja ustala, czy ktoś mógł ostrzelać dom w Fastach koło Białegostoku - relacja Grzegorza Pilata | Pobierz plik.


Problemy z odsłuchem?

Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.

O sprawie poinformował nas właściciel domu - pan Tomasz.


W niedzielę (18.05) przed 20:00 usłyszeliśmy z żoną dwa wystrzały. Żona powiedziała nawet - "wreszcie trafił". Okazało się, że w elewacji są dwie dziury po nabojach. Wszedłem na drabinę, zrobiłem zdjęcia i zawiadomiłem policję. Policjanci przyjechali, przyjęli zgłoszenie i powiedzieli, że mam się zgłosić na komisariat. Około 22:00 znowu było słychać strzały. Policjanci przyjechali bardzo szybko, jednak nikogo nie znaleźli. W odległości około 5 metrów od dziury w ścianie stoi trampolina, na której bawi się mój syn. Mogło dojść do tragedii. Poza tym to była niedziela, ulicą przy moim domu chodzi bardzo wiele osób. Moim zdaniem ktoś urządził sobie polowanie. Tym bardziej, że podobna sytuacja miała miejsce 18 sierpnia zeszłego roku i wtedy znalazłem łuskę na ptactwo. To tereny, na których jest mnóstwo zwierzyny i ptactwa. Moim zdaniem ktoś podjeżdża, strzela dwa-trzy razy, trafi albo nie, pakuje łupy do samochodu i odjeżdża - tłumaczy właściciel domu.


Łowczy okręgowy zarządu okręgowego w Białymstoku Karol Tymosiak mówi, że w ostatnim czasie nie było w tym miejscu polowań.


Konsultowałem się z zarządem koła łowieckiego, które dzierżawi ten obwód, w którym doszło do zdarzenia. Ustaliłem, że w ostatnim czasie nie odbywało się tam żadne polowanie, zwłaszcza w tym konkretnym miejscu. Tą sprawą powinna zająć się policja, która powinna ustalić, czy został oddany strzał z broni faktycznie i ustalić okoliczności zdarzenia - wtedy byśmy mogli powiedzieć coś więcej. Myśliwi mają ściśle określone przepisy dotyczące zasad polowań w okolicach zabudować i jestem pewny, że żaden myśliwy nie oddałby strzału nie będąc pewnym, że jest to całkowicie bezpieczne i nikomu nie zagraża. Przepisy mówią wyraźnie, że nie można strzelać w kierunku zabudowań, w kierunku dróg, w kierunku wzniesień i każdy myśliwy bardzo przestrzega tych zapisów. Każdy myśliwy jest przeszkolony do tego, jak obchodzić się bezpiecznie z bronią i jak jej używać. Dopóki policja nie ustali okoliczności zdarzenia nie powinniśmy winić myśliwych. Równie dobrze mógł to zrobić posiadacz broni sportowej, kolekcjonerskiej, czarnoprochowej broni bez pozwolenia czy nawet broni nielegalnej. W tym przypadku musimy mieć konkrety - podkreśla łowczy okręgowy Karol Tymosiak.


Sprawą zajmuje się policja.


Policjanci otrzymali zgłoszenie tylko od jednej osoby. W tej sprawie funkcjonariusze prowadzą czynności w kierunku narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Wcześniej tego typu zawiadomienia nie wpłynęły do policjantów. Zgłoszenie pochodzi tylko od jednej osoby, nie od mieszkańców miejscowości. Na miejscu policjanci wykonywali czynności. Nie stwierdzili obecności pocisku w ścianie. Dopiero zebrany materiał dowodowy pozwoli na ocenę sytuacji. Do każdego zgłoszenia podchodzimy bardzo poważnie. Policjanci będą monitorować sytuację i reagować na każde zgłoszenie - wyjaśnia podkom. Malwina Trochimczuk z białostockiej policji.


Policjanci sprawdzają teraz m.in. ewentualnie z jakiej broni mogły paść strzały. Bardzo prawdopodobne, że dziury w ścianie domu to efekty działań kłusowników.

Za narażenie na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu grozi do 3 lat więzienia.

| red: bs

PRB
Aplikacja Polskiego Radia Białystok dla telefonów z iOS

PRB
Aplikacja Polskiego Radia Białystok dla telefonów z Androidem

PRB
Aplikacja Polskiego Radia Białystok dla telefonów Huawei




ZNAJDŹ NAS








Korek na drodze S61, 22.05.2025, fot. Michał Jakubowski/Kolizyjne Podlasie
WYPADEK
22.05.2025, 11:59, akt. 12:06

Wypadek na S61. Droga zablokowana












źródło: www.radio.bialystok.pl

Białystok FM 99,4 Łomża FM 87,9 Suwałki FM 98,6 Siemiatycze FM 104,1 Białowieża FM 89,4 178,352 MHz (k.5C) DAB+

Copyright © Polskie Radio Białystok