Radio Białystok | Wiadomości | Na jednej z białostockich ulic powstał niewidoczny parking
Jeszcze w ubiegłym tygodniu był pas do skrętu w prawo, teraz podobno jest w tym miejscu parking, ale nikt o tym nie wie. Chodzi o fragment Placu Niepodległości przy Kościele św. Rocha w Białymstoku.
Drogowcy namalowali na jezdni oznakowanie poziome, a to spowodował, że kierowcy jadący w kierunku ul. Św. Rocha zaczęli się gubić. "To pomalowanie spowodowało, że wjeżdżamy na ul. Lipową jednym pasem, i z tym związana zmiana organizacji przed samym kościołem. W miejscu, gdzie niedawno można było wjeżdżać z ul. Abramawicza w ul. Św. Rocha, powstał parking" - wyjaśnia dyrektor Zarządu Dróg i Inwestycji Miejskich Janusz Ostrowski.
Nie ma jednak żadnego znaku, który informowałby o tym kierowców. Ci więc z przyzwyczajenia zjeżdżają do prawej krawędzi jezdni i przed skrętem w ul. Św. Rocha zatrzymują się na strefie jezdni wyłączonej z ruchu. "Niedługo pojawią się tam znaki pionowe z wyznaczeniem sposobu parkowania, które będzie wzdłuż tego pasa ruchu" - informuje dyrektor.
Na razie jednak przy skręcie z Placu Niepodległości w ulicę Św. Rocha, zamiast kilku nowych miejsc parkingowych i większego porządku, jest dezorientacja kierowców i zagrożenie wypadkami. (wf/zmj)