Zmiana przepisów dopiero od lipca, ale już teraz warto sprawdzić umowę na wywóz śmieci

Wydaje się, że czasu jest jeszcze dużo, ale to tylko pozory. Tak mówią urzędnicy i apelują "Sprawdź swoją umowę". A chodzi o dokument podpisany z firmą, która odbiera śmieci.

1 lipca przyszłego roku zmieniają się przepisy. Jak mówi dyrektor Biura Zagospodarowania Odpadów Komunalnych Urzędu Miejskiego w Białymstoku Aneta Dorosz - do tego czasu trzeba będzie wypowiedzieć umowę z dotychczasowym odbiorcą śmieci. Trzeba to jednak zrobić odpowiednio wcześnie, bo rożne firmy zawierają w umowach różne okresy wypowiedzenia.

Może się zdarzyć, że okres wypowiedzenia z daną firmą to trzy miesiące. Jeśli ktoś nie wypowie umowy z końcem marca, może się okazać, że od 1 lipca będzie płacił podwójnie. Stąd apel urzędników o sprawdzenie umów z obecnym odbiorcą odpadów.

Dotyczy to właścicieli domów jednorodzinnych, firm, ale też spółdzielni mieszkaniowych, czy wspólnot. Jednak w przypadku budynków wielorodzinnych to zarządca, a nie każdy mieszkaniec, zobowiązany będzie do złożenia deklaracji w gminie.

Deklaracje zbierane będą - w różnych punktach miasta - od nowego roku. W założeniu jest zebranie ich do końca kwietnia. Urzędnicy szacują, że powinno ich wpłynąć około 50-ciu tysięcy.

Od lipca przyszłego roku zmieniają się nie tylko przepisy, ale też opłaty. Każda gmina ustala sposób ich naliczania. Na razie nie wiadomo jakie rozwiązanie będzie w Białymstoku. Rozważane są rożne opcje: od powierzchni mieszkania, od liczby osób, czy od lokalu - niezależnie od powierzchni, czy liczby mieszkańców. (ew/koi)

Zobacz też:
Podlaskie: trwają przygotowania do wdrożenia tzw. ustawy śmieciowej
Zmiany naliczania opłat za śmieci są nieuniknione i najprawdopodobniej dotkną wszystkich
Spółka Lech zajmie się gospodarką odpadami komunalnymi w Białymstoku
PiS nie chce przetargów na odbiór śmieci