Radio Białystok | Wiadomości | Białystok: CBA zajmie się aferą taśmową w białostockiej radzie miasta
Centralne Biuro Antykorupcyjne i białostocka prokuratura zajmie się tak zwaną aferą taśmowa w białostockiej radzie miasta. Śledczy sprawdzą propozycje korupcyjne, jakie padały podczas rozmowy dwóch miejskich radnych.
Jak mówi Artur Kuberski z Prokuratury Rejonowej Białystok-Południe - dochodzenie dotyczy nagranej rozmowy między radnym z klubu PO z radnym SLD. W rozmowie miały padać propozycje korupcyjne w zamian za polityczny transfer.
Prokurator zaznacza, że na razie postępowanie prowadzone jest w sprawie i nikt nie usłyszał zarzutów. Za korupcje grozi do 8 lat więzienia.
Sprawę jako pierwsza ujawniła Gazeta Wyborcza. Chodzi o nagraną rozmowę między Stefanem Nikiciukiem z Forum Mniejszości Podlasia z Mikołajem Mironowiczem z Sojuszu Lewicy Demokratycznej. Radny związany z klubem Platformy Obywatelskiej w zamian za przejście do klubu miał obiecywać radnemu z SLD załatwienie lepszej pracy oraz stanowiska wiceprzewodniczącego jednej z komisji rady.
Kulisy nagrana dotyczą trudnej sytuacji klubu Platformy Obywatelskiej w radzie miasta. Kilkanaście dni temu, po odejściu trzech członków, PO straciła większości w 28-mio osobowej radzie. (rm/koi)
Zobacz też:
Białystok: Afera taśmowa w radzie miejskiej
Białystok: Radni SLD o "aferze taśmowej"
Białystok: Sąd partyjny w sprawie radnego PO