Radio Białystok | Wiadomości | Wiadomości Łomża | Woda w Łomży nadal z chlorem
Woda w łomżyńskich wodociągach jest cały czas chlorowana. I najprawdopodobniej ten stan się utrzyma do końca roku.
Do tej pory mieszkańcy Łomży korzystali z wody z miejskiej sieci, która była pozbawiona chloru. Ale jego stosowanie jest konieczne ze względu na bezpieczeństwo - mówi prezes Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w Łomży Maciej Borysewicz.
Jest to wynik dezynfekcji sieci po skażeniu bakteriami z grupy coli, do którego doszło przy ulicy Wojska Polskiego i Polnej w marcu. Decyzja zarządu o utrzymaniu chlorowania podyktowana jest przede wszystkim bezpieczeństwem sieci, gdyż w wyniku kontroli, którą właśnie po tym skażeniu przeprowadziliśmy, niestety stwierdziliśmy szereg nielegalnych podłączeń, które mają wpływ na jakość wody - mówi Maciej Borysewicz.
Dlatego zapadła decyzja o przedłużeniu chlorowania wody. Chociaż, jak podkreśla Maciej Borysewicz, dalej jest ona bardzo dobrej jakości.
Ta woda spełnia szereg wymogów. Przede wszystkim zawiera dużo potrzebnych mikroelementów. Natomiast przez to chlorowanie oczywiście czasami wyczuwalny jest ten zapach chloru i oczywiście smakowo może też być gorzej. Ale w ocenie naszej firmy, to jest coś za coś. Albo bezpieczna woda, z której możemy wszyscy korzystać, albo woda, która nie jest do końca bezpieczna, ale po prostu ładnie pachnie. Ten poziom dopuszczalny chloru, który wynosi 0,3 w Łomży jest dużo, dużo, dużo niższy - dodaje Maciej Borysewicz.
Nie zapadła jeszcze decyzja czy woda z łomżyńskich wodociągów będzie chlorowana na stałe. Podejmą ją władze spółki w konsultacji z Powiatową Stacją Sanitarno-Epidemiologiczną.