Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Znana jest przyczyna śmierci suwalczanina, który zginął na torach
Mężczyzna został przejechany przez jadący pociąg, a to doprowadziło do krwotoku i zgonu 55-latka.
Rozpołowione ciało zauważył maszynista pociągu. Leżało na torach w sąsiedztwie nielegalnego przejścia przez tory. Zwłoki znajdowały się tam co najmniej od ośmiu godzin, bo poprzedni skład towarowy przejeżdżał tamtędy w czwartek wieczorem.
Prokurator rejonowa Joanna Orchowska podkreśla, że w trakcie postępowania wykluczono udział osób trzecich. Na ciele nie znaleziono bowiem dodatkowych obrażeń. Śledztwo prowadzone jest więc pod kątem nieszczęśliwego wypadku. Znane są personalia 55-latka. Suwalczanin mieszkał w pobliżu stacji kolejowej. Z informacji śledczych wynika, że często korzystał ze skrótu przez torowisko.
Sekcja zwłok, który w nocy z czwartku na piątek został w Suwałkach przejechany przez pociąg odbędzie się dzisiaj (18.06) w Białymstoku.
Zwłoki mężczyzny znaleziono w piątek (15.06) rano na torach w Suwałkach.
