Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Czy Suwałki będą się wyludniać?
Prognozy demograficzne mogą okazać się trafne i liczba mieszkańców Suwałk wyraźnie się zmniejszy — uważa gość Radia Białystok, doktor Artur Płoński.
W 2050 roku suwalczan ma być o ponad 10 tysięcy mniej niż obecnie. Pod względem liczby mieszkańców Suwałki wyprzedzi m.in. Ełk. Doktor Płoński zwraca uwagę, że wyczerpuje się główne źródło migracji.
Z tych danych, które analizowałem wynika, że są to migracje głównie ze wsi. Czyli demograficznie drenujemy okoliczne powiaty. A ich potencjał jest ograniczony. Przewidywania, że liczba mieszkańców Suwałk spadnie do 60 tysięcy, nie są więc takie nieprawdopodobne.
Od paru lat przyrost naturalny w Suwałkach jest dodatni. W 2017 roku urodziło się 735 mieszkańców, a zmarło 581 (pięciuset osiemdziesięciu jeden). Do końca listopada tego roku na świat przyszło 668 nowych suwalczan. Zmarły natomiast 533 osoby.
Zdaniem doktora Płońskiego fakt, że rodzi się więcej dzieci, jest zasługą rządowego programu.
Widać wyraźny wpływ programu 500 +. Kiedy go nie było, kilka lat wcześniej przyrost naturalny w Suwałkach wynosił nawet trzy osoby. Zobaczymy, na ile to będzie trwałe, na ile ludzie przyzwyczają się do tego programu. Natomiast należy zwrócić uwagę, że mówimy tutaj o stanie obecnym i stanie potencjalnym, czyli co by było, gdyby ten 500 + nie istniał.
Problemem jest także szybkie starzenie się społeczeństwa oraz wyjazdy młodych ludzi, którzy na miejscu nie mogą liczyć na dobrze płatną pracę.
Prokurator Okręgowy w Suwałkach domaga się, aby mieszkańców uznano za stronę w zakończonym już postępowaniu o wydanie pozwolenia na budowę największego w mieście sklepu.
W październiku mówił o tym gość Studia Suwałki, minister zdrowia Łukasz Szumowski. Już wówczas było wiadomo, że suwalska Państwowa Wyższa Szkoła Zawodowa otrzyma sporą kwotę. Teraz przyszedł czas na konkrety.