Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Wkrótce na Suwalszczyźnie zostaną otwarte dwa policyjne posterunki
Zaawansowane prace budowlane w Sztabinie i kamień węgielny w Raczkach. Na takim etapie jest proces przywracania posterunków policji na Suwalszczyźnie. Oba budynki mają być gotowe już jesienią.
Wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Jarosław Zieliński podkreśla, że w całym kraju przywrócono już 102 posterunki. Aż dziesięć z nich wznowiło pracę w województwie podlaskim.
To placówki w Bakałarzewie, Czyżewie, Czarnej Białostockiej, Szumowie, Knyszynie, Piątnicy, Szepietowie, Michałowie, Wiźnie i Mielniku. To pokaźna liczba, bo w czasie rządów koalicji PO i PSL wiele posterunków tu zamknięto. Mocno zaawansowane są też budowy w Sokołach, Zaściankach, Grodzisku, Sztabinie i Raczkach. W Tykocinie kończymy już prace adaptacyjne startym obiekcie.
Wiceminister Zieliński przyznaje, że reaktywacja posterunków napotyka trudności.
Są pewne kłopoty inwestycyjne, bo wzrosły ceny usług budowlanych. Zdarza się, że niektórzy wykonawcy okazują się nieodpowiedzialni. Tak było w Raczkach, gdzie firma nie spełniła warunków umowy i znaleziono nową ekipę. Prace się przedłużyły, ale są już na dobrej drodze.
Właśnie w Raczkach na początku czerwca wmurowany zostanie kamień węgielny pod budowę posterunku.
Podlaska komenda ogłosiła właśnie przetarg na wykonanie wartego 1,2 mln zł budynku. Wkrótce rozpocznie się też budowa placówki w Sztabinie.
Wkrótce ruszą przetargi na budowę trzech nowych posterunków w regionie. Pierwszy powstanie w Sztabinie, a dwa kolejne w Raczkach i Szypliszkach.
Ma to poprawić bezpieczeństwo mieszkańców. W Bakałarzewie po trzech latach przerwy znów będzie posterunek policji.
