Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Augustowski Ratusz wymówił dzierżawę za brak odśnieżania. Krytykuje to opozycja
Ratusz tłumaczyły tę decyzję brakiem odśnieżania posesji. Zdaniem opozycji był tylko pretekst, aby sprzedać nieruchomość.
Radny Marcin Kleczkowski opowiada o terenie w sąsiedztwie rzeki Netty, który niedawno został odebrany wieloletniemu dzierżawcy. Podkreśla, że to pierwszy taki przypadek od lat.
Wypowiedziana została tylko jedna dzierżawa. Powodem wypowiedzenia umowy miało być wykorzystywanie nieruchomości niezgodnie z umową i niewywiązywanie się z obowiązków. Chodziło tu o tak błahą sprawę, jak odśnieżanie. Przeznaczenie działki na cele mieszkalne nie wiąże się z tym, że trzeba mieszkać tam przez 365 dni w roku.
Prawnik augustowskiego Ratusza Beata Kornelius nie ukrywa, że nieruchomość ma być wkrótce wystawiona na sprzedaż.
Mówiąc wprost, burmistrz oczekuje, że nieruchomości położone w bardzo atrakcyjnych częściach miasta zostaną zbyte w drodze przetargu. I to za cenę wynikającą z operatu, który określi jej rynkową wartość.
Sprawą nieruchomości przy Kasztanowej od kilku tygodni zajmuje się też sejneńska prokuratura. Bada, czy burmistrz Augustowa, odmawiając prawa do dzierżawy, przekroczył swoje uprawnienia.
Według samorządowców, wartościowe lokale oddawane są za ułamek ceny, a potem nowi właściciele dobrze na nich zarabiają.
Sejneńska prokuratura zbada, czy burmistrz Augustowa mógł odmówić dzierżawy mieszkańcowi, który przez lata korzystał z miejskiej nieruchomości.
Augustowscy radni odwołali Marcina Kleczkowskiego z funkcji przewodniczącego rady miasta.
