Pojawiły się szanse na remont dworca PKP w Augustowie

Burmistrz Mirosław Karolczuk mówi, że wsparcie z zewnątrz jest konieczne, bo koszt prac szacuje się nawet na około 2 miliony złotych.

Odbyło się posiedzenie Parlamentarnego Zespołu Województwa Podlaskiego. Na nim padła deklaracja, że wśród dworców, które mają być remontowane przez PKP będzie ten augustowski.  Była tam również informacje, iż stałoby się to dopiero w drugiej turze tych remontów. Ale w przypadku niektórych dworcach dopiero zaczyna powstawać dokumentacja. My wszystkie uzgodnienia mamy już za sobą, czyli - być może - moglibyśmy przeskoczyć z drugiej tury do pierwszej.

Augustowski dworzec nie działa od 2009 roku. Wtedy został sprzedany prywatnej osobie. Do miasta wrócił jesienią 2017 roku. Od tamtej pory sprawa remontu i zagospodarowania budynku była wielokrotnie poruszana. Jednak żadnych z planów nie udało się zrealizować. Teraz - zdaniem burmistrza - renowacja dworca jest pewna. Oprócz kasy i poczekalni znajdzie się tam również filia Muzeum Ziemi Augustowskiej.

Nastawialiśmy się na to, że byłaby to filia naszego muzeum poświęcona zsyłkom na Syberię lub Obławie Augustowskiej. Dodatkowo znalazłyby się tam jakieś inne elementy, które kierownictwo placówki uznałoby za istotne. Taki był wstępny pomysł i pod tym kątem braliśmy się za dokumentację budynku. Nie ukrywam,  że ważny tu jest również efekt wizualny, żeby ten budynek odzyskał blask.

Jednak na remont dworca trzeba będzie poczekać jeszcze kilka lat.