Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Dlaczego plac zabaw przy ulicy Ustronie w Augustowie kosztował aż 130 tys. zł? Pytają o to mieszkańcy
Dziwią się, bo - jak twierdzą - ani wykonanie placu, ani znajdujące się tam urządzenia nie uzasadniają takich kosztów.
O tę sprawę dopytywał już władze miasta radny Adam Sieńko.
Koszt wykonania tego placu zabaw jest naprawdę dalece zastanawiający. Dotyczy to ceny zamontowanych urządzeń, czyli karuzeli, huśtawki, trampolin itd. Jeżeli te elementy mają wartość 25 tysięcy złotych, czy 35 tysięcy złotych, to każdy obywatel jest zaniepokojony, skąd tak wielkie kwoty.
Rachunek za urządzenia wraz z montażem miał wynieść nieco ponad 128 tys. zł. Ale były też inne prace związane m.in. z dosypaniem ziemi, ustawieniem ławek i śmietników oraz zasianiem trawy. Radny Sieńko uważa, że także w tym przypadku są niejasności.
Pan burmistrz odpisał mi, że w 2020 roku zamontowano tam trzy ławki i trzy śmietniczki. Ich koszt określił na 2 590 złotych. Natomiast prace ziemne wykonano jako prace planowe. Z tego wynika, że nie było tu kosztów. Bo jeżeli pieniądze wydano tylko na ławki i śmietniki, to pytam w jakim trybie były wykonane inne prace.
Próbowaliśmy skontaktować się w tej sprawie z burmistrzem Mirosławem Karolczukiem, ale nie odbierał telefonu i nie odpowiedział ma sms-a.
Wody Polskie planują w przyszłym roku prace na akwenie, które mają oczyścić jego dno.
Rodzinne Ogródki Działkowe znajdujące się przy drodze w kierunku wsi Białobrzegi są zalewane po każdym deszczu. Skarżą się na to właściciele działek.
Zadłużenie Augustowa na koniec 2020 roku będzie mniejsze, niż władze miasta zakładały kilka miesięcy temu i wyniesie 46 mln zł.