Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | W Suwałkach dojdzie do połączenia dwóch spółdzielni mieszkaniowych
autor: Marcin Kapuściński
Stanie się tak dlatego, że prezes spółdzielni „Północ” Wiesław Doliwa przechodzi na emeryturę, a nikt nie chce go zastąpić.
Mówi o tym Tadeusz Czerwiecki wiceprezes Międzyzakładowej Spółdzielni Mieszkaniowej, która przejmie majątek likwidowanej instytucji.
- Rozmowy w tej sprawie prowadziliśmy od wiosny. Konieczne były zgody walnych zgromadzeń obu spółdzielni. Uchwały są już przyjęte i wkrótce przejmiemy 24 garaże oraz dwa budynki, gdzie jest ponad dwadzieścia mieszkań.
Wiceprezes Czerwiecki zapewnia, że proces połączenia spółdzielni nie utrudni życia mieszkańcom.
- Wszelkie koszty dotyczące eksploatacji rozliczane są osobno przy każdej nieruchomości. Stan tych budynków jest dobry i nawet jeżeli będą wymagać inwestowania, to nie przełoży się na wzrost opłat dla mieszkańców spoza przejmowanej jednostki.
Spółdzielnia Mieszkaniowa „Północ” powstała w 1992 roku na bazie mieszkań suwalskiej Spółdzielni Kółek Rolniczych. Mieści się na osiedlu Kamena i obecnie skupia 45 udziałowców.
Po 18 latach ze stanowiska odchodzi Krzysztof Mażul. Ogłoszono konkurs na jego następcę.
Mimo wcześniejszych zapewnień burmistrza. nie będzie to jednak przedsięwzięcie miejskie. Współpracę z czeskim inwestorem nawiązała bowiem Sejneńska Spółdzielnia Mieszkaniowa.
Niedawno informowaliśmy o oburzeniu mieszkańców jednego z suwalskich bloków przy ul. Franciszkańskiej, z których kranów przez kilka godzin nic nie płynęło. Zarządzająca budynkiem Zakładowa Spółdzielnia Mieszkaniowa tłumaczyła, że było to niezbędne ze względu na podłączenie innej nieruchomości.
O tym, że SSM będzie współfinansować miejską inwestycję, zapewnił prezes tej największej w mieście spółdzielni Krzysztof Mażul, który był gościem Studia Suwałki.