Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Czy pula na prowadzenie suwalskiego Centrum Wspierania Organizacji Pozarządowych powinna zostać zwiększona?
Apeluje o to radny Sławomir Sieczkowski. Jego zdaniem, inaczej Ratusz nie znajdzie instytucji, która właściwie zaopiekuje się budynkiem przy ulicy Kościuszki 71A.
Mieszczą się tam siedziby wielu lokalnych stowarzyszeń. Przez lata jednemu z nich urząd miejski zlecał opiekę nad obiektem oraz działającymi w nim organizacjami. W tegorocznym konkursie nie było jednak chętnych do podjęcia się tego zadania.
Władze miasta przeznaczyły na ten cel 85 tys. zł rocznie. Radny Sieczkowski zwraca uwagę, że to kwota niższa niż w poprzednich latach.
Ceny nie maleją, a raczej rosną. Wyższa jest inflacja i płaca minimalna. Potrzebujemy więc odpowiedniego sfinansowania tego zlecenia. Trzeba je oszacować w taki sposób, aby przeznaczone na to fundusze pozwoliły właściwie poprowadzić centrum. Nie ma chętnych, więc widać, że się to nie opłaca. Można było lepiej rozeznać temat i skalkulować koszty. Uważam, iż zaproponowane środki to za mało i należy zwiększyć nakłady na to zadanie.
Radny klubu „Mieszkańcy Suwałk” przestrzega też władze miasta przed szukaniem pozornych oszczędności.
Pamiętam, jak powstawało centrum i rozważano różne warianty. W tym taki, iż prowadzeniem placówki zajmą się urzędnicy. Okazało się jednak, że organizacje potrafią robić to taniej i wcale nie gorzej. Ratusz powinien lepiej pomyśleć o tym, jak to zorganizować. Źle, jeżeli to centrum nie będzie działało. Niedobrze też, gdy miasto prowadzi je własnymi pracownikami, bo koszty mogą wtedy okazać się dużo wyższe.
Drugi konkurs na prowadzenie centrum ma zostać ogłoszony niebawem. Ratusz chce, aby nowy administrator placówki zajął się nią od kwietnia do grudnia, ale już za 75 tys. zł.