Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Grupy rekonstrukcyjne z Polski i Litwy odtworzą w Suwałkach obronę Wilna
W sobotę (24.09) na ulicy Gałaja nie zabraknie wozów pancernych i wystrzałów, a rekonstruktorzy wcielą się w polskich i sowieckich żołnierzy.
Jak wyjaśnia jeden z organizatorów wydarzenia - historyk Krzysztof Skłodowski, będzie to próba pokazania ważnego fragmentu historii.
- Nawiązujemy do wydarzeń z września 1939 roku, po agresji sowieckiej i wkroczeniu sowietów na wschodnie tereny Rzeczypospolitej. Oddziały sowieckie zbliżyły się do Wilna i doszło do walk o miasto. Znajdowały się tam jedynie nieliczne oddziały rezerwowe. Siły sowieckie były wielokrotnie liczniejsze, wyposażone w broń pancerną. Te walki trwały krótko. Wskutek rozkazu zostały zaprzestane i obrońcy wycofali się w kierunku granicy litewskiej.
Krzysztof Skłodowski przypomina, że to ważny fragment polskiej historii.
- Przypominamy te wydarzenia, żeby powiedzieć, że nie było tak, jak to mówiła sowiecka propaganda, iż Polacy nie stawiali oporu. Ten opór trwał nie tylko w Wilnie, ale i w Grodnie, i pod Kodziowcami. Mimo że walczyliśmy z dwoma przeciwnikami, to ten wysiłek żołnierza polskiego był ogromny i znaczący.
Rekonstrukcja historyczna „Wilno 1939” rozpocznie się o godz. 17.
83 lata temu, 17 września 1939 r., łamiąc polsko-sowiecki pakt o nieagresji, Armia Czerwona wkroczyła na teren Rzeczypospolitej Polskiej, realizując ustalenia zawarte w tajnym protokole paktu Ribbentrop-Mołotow. Konsekwencją sojuszu dwóch totalitaryzmów był rozbiór osamotnionej Polski.
Przy Wzgórzu Krzyży w Gibach, miejscu symbolizującym grób ofiar Obławy Augustowskiej, odbyły się w niedzielę (10.07) główne obchody 77. rocznicy największej zbrodni dokonanej na Polakach po II wojnie światowej.
Na lokalnym rynku odbędzie się widowiskowa rekonstrukcja walk z okresu I Wojny Światowej. Weźmie w nich udział ponad 60 osób.