Wszyscy mieszkańcy spalonego budynku przy ulicy Zarzecze w Augustowie mają zastępcze lokale

Mówi prezes miejskiej spółki komunalnej KODREM-Justyna Półtorak.

-  Wszyscy znaleźli nowe lokale komunalne. Podpisane zostały umowy i już  tam zamieszkują. Mieszkania były świeżo po remoncie, więc każdy z  najemców powinien być zadowolony z tej zmiany. Istotną jest, że lokale  posiadają centralne ogrzewanie. Mieszkańcy nie będą musieli, jak  wcześniej, palić w piecach.

Nie wiadomo natomiast, co stanie się z budynkiem przy ul. Zarzecze. Burmistrz Mirosław Karolczuk  deklarował chęć jego odbudowy. Jednak nie ma na to pieniędzy,  a odszkodowanie zaproponowane przez ubezpieczyciela nie jest  satysfakcjonujące.

-  Dosyć mocno różnimy się z firmą ubezpieczeniową, jeżeli chodzi o  wartość tego odszkodowania. Wyceniony został tylko koszt uszkodzonych  elementów, a my patrzymy na to trochę inaczej. Czy spotkamy się gdzieś  po drodze, tego nie wiem. Na pewno będziemy od zaproponowanej kwoty około 130 tysięcy złotych się odwoływać. Decyzja w sprawie dalszych losów tego budynku więc jeszcze nie zapadła.

Według ekspertyzy zamówionej przez miasto, koszt wyremontowania budynku wyniesie prawie 2 miliony złotych.

| red: miw