Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Pobytem w areszcie skończył się dla 28-letniego mieszkańca gminy Augustów wyjazd na randkę
Mężczyzna na spotkanie wyruszył ciągnikiem rolniczym, za którego kierownicę wsiadł kompletnie pijany, powodując kolizję.
Policjanci dostali zgłoszenie, że w Suwałkach na ul. Wojska Polskiego ciągnik rolniczy uderzył w zaparkowanego busa i odjechał z miejsca zdarzenia.
Mundurowi zareagowali szybko i zatrzymali kierowcę do kontroli drogowej. Od Mężczyzny czuć było silną woń alkoholu. Po przebadaniu alkomatem okazało się, że 28-latek miał w organizmie prawie 3 promile.
Dodatkowo wyszło na jaw, że mieszkaniec gminy Augustów nie posiadał uprawnień do kierowania ciągnikiem rolniczym, a pojazd, którym przyjechał ma ważnych badań technicznych.
28-latek tłumaczył, mundurowym, że jedzie, aby spotkać się ze swoją dziewczyną. Zamiast na randkę trafił jednak do policyjnego aresztu.
Mieszkaniec gminy Augustów odpowie teraz przed sądem za jazdę pod wpływem alkoholu i inne popełnione wykroczenia. Grożą mu 3 lata więzienia.
Na terenie gminy Suwałki 61-letnia kobieta i jej 36-letni syn kierowali samochodem na zmianę - oboje byli kompletnie pijani.
Jest akt oskarżenia przeciwko mężczyźnie, którego samochód w listopadzie ubiegłego roku w Pawłówce pod Sejnami wjechał w innych pojazd. W wyniku tego wypadku na miejscu zginęła 42-letnia kobieta.
Pijany mężczyzna uderzył wiele razy młotkiem w ścianę jednego z budynków należących do parafii św. Aleksandra w Suwałkach. Zniszczenia oszacowano na 600 zł.