Białystok: Radni PiS krytycznie o kampanii prezydenta

Uważają, że urząd miejski w Białymstoku powinien służyć mieszkańcom, a nie walce przedwyborczej. Radni Prawa i Sprawiedliwości apelują do prezydenta Tadeusza Truskolaskiego, aby w staraniach o głosy poparcia nie angażował urzędników i pracowników magistratu.

Jak podkreśla przewodniczący Klubu Radnych PiS Mariusz Gromko - komitet prezydenta Truskolaskiego miał być skierowany do ludzi bezpartyjnych i niezależnych. Tymczasem wśród głosów poparcia są między innymi dyrektorzy departamentów urzędu miejskiego czy prezesi spółek komunalnych, podległych prezydentowi Białegostoku.

Radny PiS Sebastian Putra uważa za bardzo prawdopodobne, iż pracownicy urzędu miejskiego są wykorzystywani do tworzenia komitetu i pracy na jego rzecz w godzinach otwarcia magistratu. Zdaniem radnych PiS - głównym dowodem na to są wpisy na fanpage'ach Komitetu Truskolaskiego i Wschodzącego Białegostoku. Sebastian Putra zauważa, że identyczne wpisy pojawiają się w bardzo bliskich odstępach czasu, co może wskazywać, że robi to ta sama osoba, najprawdopodobniej pracująca w urzędzie miejskim.

Jak powiedziała rzecznika prezydenta Urszula Mirończuk zarzuty o wykorzystywaniu pracowników urzędu miejskiego do tworzenia komitetu i treści w Internecie są bezpodstawne. "Pracownicy poza godzinami pracy mają prawo angażować się w życie społeczne i mają prawo mieć swoje poglądy. Prezydent nie może zabronić im aktywności społecznej, jeśli mają taka ochotę, oczywiście po godzinach pracy" - powiedziała Mirończuk.

Rzeczniczka odniosła się też do zarzutów dotyczących wpisów na Facebooku - "być może kiedy my, jako autorzy, udostępniamy coś na fanpage'u Wschodzącego Białegostoku, to ktoś inny udostępnia to dalej na innych stronach. Na tym polega między innymi idea Facebooka. My nie odpowiadamy za treści, które pojawiają się na innych fanpage'ach" - podkreśliła Mirończuk.

Na najbliższej sesji Rady Miasta radni Prawa i Sprawiedliwości wystosują do prezydenta Truskolaskiego i innych partii politycznych apel, by do walki przedwyborczej nie wykorzystywać pracowników urzędu miejskiego. (gp/mk)