Białystok: Alarm bombowy w szkołach przy ulicy Pułaskiego

Policjanci szukają sprawcy fałszywego alarmu bombowego w białostockiej Szkole Podstawowej nr 14. Sprawcy grozi do 8 lat więzienia i pokrycie kosztów akcji służb ratunkowych.

Przez alarm odwołano zajęcia w podstawówce i sąsiadującym z nim Publicznym Gimnazjum nr 5. Od rana do szkół nie byli wpuszczani nauczyciele i uczniowie.

Akcję rozpoczęto po anonimowym telefonie. Na miejscu przez kilkadziesiąt minut pracowali przedstawiciele służb mundurowych. Wokół szkoły było kilkanaście samochodów należących do służb: policji, straży pożarnej, karetka, pogotowie energetyczne i gazowe. Recznik podlaskiej policji Andrzej Baranowski poinformował, że akcja została już zakończona i w szkołach nie znaleziono bomby.

Wcześniej, dyrekcje obu placówek wspólnie ze służbami mundurowymi podjęły decyzję o ewakuacji szkół. Z uwagi, że alarm ogłoszono ok. 7:00 i lekcje jeszcze się nie rozpoczęły, ewakuowano zaledwie kilkanaście osób. Dodatkowo podjęto decyzję o odwołaniu wtorkowych lekcji. Uczniowie będą musieli je odpracować w którąś z sobót. (wsz, dd/dd, zmj)