Radio Białystok | Wiadomości | Białystok: Sprawą wylania gnojowicy w urzędzie wojewódzkim ma się zająć prokuratura
Prokuratura ma ustalić jaką wartość ma zużyty dywanik w urzędzie - relacja Marty Nazarko | Pobierz plik.Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Sprawą wylania gnojowicy w urzędzie ma się zająć prokuratura - zdecydował w piątek (5.12) sąd. To dlatego, że nie udało się jednoznacznie ustalić, jakie urząd poniósł straty.
Kanister gnojowicy wylał w ubiegłym tygodniu przewodniczący Związku Zawodowego Rolników, Marian Zagórny. Chciał w ten sposób wesprzeć podlaskich gospodarzy, którzy skarżą się na zbyt niskie odszkodowania za straty powodowane przez dziki.
Jak mówiła przed sądem dyrektor Biura Obsługi Urzędu, Róża Januszkiewicz, zabrudzone dywaniki trzeba było odkupić. Nie udało się znaleźć dwóch takich samych, kupiono więc trzy o podobnej długości. Kosztowały około 600 zł.
Sąd pytał, ile kosztowały stare wycieraczki, ale nie udało się tego jednoznacznie ustalić. Tym bardziej, że były używane od 8 lat i ich wartość z pewnością była już niższa. Dlatego sąd zdecydował, że sprawę powinna zbadać prokuratura.
Wysokość szkody jest o tyle ważna, że jeśli przekroczy 420 zł - Marian Zagórny będzie odpowiadał za przestępstwo, jeśli będzie niższa - będzie to wykroczenie. (mn/wsz, mk)
Zobacz też:
Białystok: Przed sądem za wylanie gnojowicy w urzędzie wojewódzkim
