Radio Białystok | Wiadomości | Białystok: Pacjenci Ośrodka Okulistycznego "Tęczówka" nie będą mieli operacji zaćmy
Umowa zerwana, pacjenci czekający na operację zaćmy muszą zapisywać się w kolejkę w innych placówkach. Dotyczy to około tysiąca osób zarejestrowanych w Ośrodku Okulistycznym "Tęczówka" w Białymstoku. Od dwóch tygodni białostocki NZOZ nie ma już umowy z NFZ-em.
Pacjentów ma przejąć 5 podlaskich placówek: 3 w Białymstoku i po jednej w Łomży i Suwałkach - mówi Rafał Tomaszczuk z Podlaskiego Oddziału NFZ. To szpitale wojewódzkie w Łomży i w Białymstoku, ośrodek okulistyczny Medica Vision w Suwałkach, ośrodek Visus w Białymstoku i Uniwersytecki Szpital Kliniczny w Białymstoku. W tych placówkach na operację zaćmy czeka się od półtora roku do czterech lat (w Łomży najdłużej). W NZOZ-ie w Białymstoku w kolejce czekało się rok.
Właścicielka "Tęczówki" Iwona Witecka-Nalewajek nie wierzy w zapewnienia NFZ-tu, że jej pacjenci w innych ośrodkach będą przyjmowani priorytetowo. Mówi, że informują ją o zapisywaniu w kolejkę na operację zaćmy od nowa.
Powodem rozwiązania umowy z białostockim ośrodkiem były nieprawidłowości stwierdzone podczas kontroli - mówi Rafał Tomaszczuk z Podlaskiego Oddziału NFZ. Dotyczyły one 2013 roku. Ośrodek odwołał się do sądu. W 2015 roku wyrok był korzystny dla NFZ-tu, ale nie jest on jeszcze prawomocny - mówi Rafał Tomaszczuk.
Iwona Witecka-Nalewajek dziwi się, że Fundusz rozwiązał z nią umowę nie czekając na prawomocny wyrok. Ma zapaść jesienią. Liczy, że tym razem sąd przyzna jej rację. Podkreśla, że do tej pory nie dostała uzasadnienia tej decyzji od NFZ-tu.
NFZ wypowiedział też umowę Tęczówce na ambulatoryjną opiekę. Dotyczy to 12 tysięcy pacjentów. Oni też przychodzą po zaświadczenia potrzebne by zapisać się do innych przychodni. (rr/nb)