Radio Białystok | Wiadomości | W Rudce odsłonięto tablicę upamiętniającą miejscowych Sybiraków
Ma przypominać o tych, którzy swoje życie oddali za ojczyznę - w Rudce odsłonięto tablicę upamiętniającą mieszkańców wsi wywiezionych na Sybir.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Pod pomnikiem kwiaty złożyli mieszkańcy, samorządowcy i przedstawiciele lokalnych instytucji. Na uroczystości obecni byli też sami sybiracy i ich bliscy.
Minęły już 82 lata od kiedy wywieziono nas, na Sybir i do Kazachstanu, na zagładę. Jednak przeżyliśmy i żyjemy po to, by przekazywać swoje tragiczne dzieje, opowiedzieć, jak tam było ciężko, jaki był głód - mówiła Sybiraczka Beata Sokólska.
To bardzo ważny dzień dla mieszkańców gminy Rudka - podkreślał jej wójt Marcin Gawrysiak.
"Musimy pamiętać jako wolni ludzie, że nasi przodkowie o nią walczyli. Ponosili nieludzkie cierpienie, w nieludzkich warunkach. My nie możemy o tym zapominać" - mówił Marcin Gawrysiak.
We wsi Rudka miały miejsce dwie wywózki ludności na Sybir - 10 lutego 1940 roku i 20 czerwca 1941 roku.
Zapaleniem zniczy na torach przy Muzeum pamięci Sybiru oraz mappingiem na budynku muzeum i głównej siedzibie Urzędu Miasta upamiętniono w sobotę (17.09) w Białymstoku 83. rocznicę sowieckiej agresji na Polskę.
Ponad 40 tysięcy osób zwiedziło Muzeum Pamięci Sybiru w Białymstoku w pierwszym roku działalności tej placówki.
83 lata temu, 17 września 1939 r., łamiąc polsko-sowiecki pakt o nieagresji, Armia Czerwona wkroczyła na teren Rzeczypospolitej Polskiej, realizując ustalenia zawarte w tajnym protokole paktu Ribbentrop-Mołotow. Konsekwencją sojuszu dwóch totalitaryzmów był rozbiór osamotnionej Polski.