Radio Białystok | Wiadomości | Mieszkańcy osiedla Bacieczki w Białymstoku napisali petycję do miejskich władz i radnych - chodzi o nielegalną wycinkę drzew
Chcą zachowania terenów zielonych w swoim sąsiedztwie. Mieszkańcy osiedla Bacieczki w Białymstoku napisali internetową petycję do miejskich władz i radnych.
To reakcja na ubiegłotygodniową nielegalną wycinkę drzew u zbiegu ul. Kamieńskiego i Kołłątaja. Jak się okazuje, białostoccy urzędnicy nie wydali zgody na wycinkę. Teraz sprawdzają - jakich i ile drzew wycięto. Od tego będzie zależało jaką karę zapłaci właściciel działki.
Jak piszą mieszkańcy w internetowej petycji - w tym miejscu powstaną najprawdopodobniej bloki. Dlatego twórcy petycji proszą władze Białegostoku o to, by na sąsiednich - miejskich działkach pozostawić drzewa i stworzyć tam zielone tereny rekreacyjne.
- Przeznaczenie większego obszaru pod tereny zielone i rekreacyjne jest w obecnych czasach niezwykle ważne - przede wszystkim pozwoli na poprawę jakości życia mieszkańców, zwiększy też atrakcyjność osiedla - piszą mieszkańcy.
Petycję można podpisać na stronie petycjeonline.com.
O tej sprawie poinformował nas jeden ze Słuchaczy. Bulwersuje go wycinka drzew i krzewów na osiedlu Bacieczki w Białymstoku. Chodzi o działkę na rogu ulic: kpt. Kamieńskiego i Kołłątaja.
Wycinki dotyczą pojedynczych sztuk, ale gdy je zsumujemy okazuje się, że z przestrzeni miejskiej Białegostoku znika rocznie wiele drzew. Główny powód wskazywany we wnioskach o pozwolenie na wycinkę to bezpieczeństwo, ale też np. zacienienie mieszkania.
W związku z rozpoczętymi właśnie pracami rewitalizacyjnymi osiedla konieczna jest wycinka kilkudziesięciu sztuk.