Radio Białystok | Wiadomości | Wiadomości - Cyberterrorysta z Białegostoku schwytany. Komputer zabezpieczał hasłem na 170 znaków!
Ponad 20 lat więzienia grozi młodemu białostoczaninowi podejrzanemu m.in. o rozsyłanie e-maili z informacjami o podłożonych bombach w całym kraju. Śledczy mówią, że 21-latek może być odpowiedzialny za ewakuacje nawet 12 tys. osób w ponad tysiącu instytucji - szkół, urzędów czy szpitali.
Młody cyberterrorysta wysyłał maile o podłożeniu bomb
Ogólnopolskie media nazywają 21-letniego białostoczanina czołowym polskim cyberterrorystą. Śledczy ustalili, że od 2021 mężczyzna miał wysłać kilkanaście tysięcy e-maili, w których informował m.in. o podłożonych bombach. Przez wiele lat był nieuchwytny dla policjantów. Jednak w tym roku na jego ślad trafili funkcjonariusze z Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości z Poznania. Zatrzymali 21-latka w jednym z mieszkań w Białymstoku.
W ramach szeroko zakrojonych czynności pod nadzorem Prokuratura Prokuratury Regionalnej w Poznaniu, Policjanci zarządu w Poznaniu Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości zatrzymali sprawcę gróźb karalnych kierowanych wobec osób pełniących funkcje publiczne oraz fałszywych alarmów bombowych m.in. do placówek medycznych, oświatowych, lotniska oraz związki wyznaniowe i religijne na terenie kraju i za granicą. Podejrzany od 2021 roku pozostawał nieuchwytny. Skutecznie wykorzystywał narzędzia i techniki anonimizacji w Internecie, które uniemożliwiały jego wykrycie, określał się jako cyberterrorysta - mówi rzecznik CBZC komisarz Marcin Zagórski.
Komputer zabezpieczał hasłem na 170 znaków
Jak ustalili śledczy, komputer 21-latka zabezpieczony był hasłem, które zawierało ponad 170 różnych liczb i znaków. W internecie mężczyzna miał też podszywać się pod inne osoby.
Podejrzany chwalił się swoimi czynami o charakterze terrorystycznym na wszelkiego rodzaju portalach społecznościowych oraz forum internetowym o tematyce przestępczej. Wysyłając alarmy, wykorzystywał dane osób związanych z cyberbezpieczeństwem, swoich rywali, a także dziennikarzy oraz publicystów, starając się narazić ich na odpowiedzialność karną. W wyniku szeroko zakrojonych działań funkcjonariuszy Zarządu w Poznaniu CBZC udało się ustalić personalia sprawcy oraz doprowadzić do zatrzymania i zabezpieczenia materiału dowodowego - dodaje komisarz Marcin Zagórski.
W trakcie ogólnopolskiej akcji funkcjonariusze CBZC zatrzymali w sumie 7 osób podejrzanych o wywoływanie ponad 380 fałszywych alarmów. Usłyszeli kilkadziesiąt zarzutów m.in. udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, fałszywe zawiadomienie o zagrożeniu w tym o charakterze terrorystycznym, gróźb karalnych, tworzenia fałszywych dowodów i posiadania materiałów pornograficznych z udziałem małoletnich.
| red: sk