Radio Białystok | Wiadomości | Wiadomości - Jagiellonia wraca do gry po przerwie. Wicelider zagra u siebie z GKS-em Katowice
Po meczach reprezentacji Polski wróciła piłkarska ekstraklasa. Jagiellonia Białystok podejmie w niedzielę (23.11) przed własną publicznością GKS Katowice.
Mecz w Polskim Radiu Białystok
W niedzielę (23.11) piłkarze Jagiellonii zagrają przed własną publiczności z GKS-em Katowice. Mecz o 12:15 na Chorten Arenie. Mecz będzie komentował Grzegorz Pilat.
Relacja w Polskim Radiu Białystok i na naszym radiowym kanale na YouTube: youtube.com/@RadioBialystok.
Siemieniec: mało rozmawiamy o przeciwniku, a dużo o sobie
Po dwutygodniowej przerwie w rozgrywkach piłkarskiej ekstraklasy, wicelider Jagiellonia zagra w niedzielę u siebie z GKS Katowice.
Nic się w naszym sposobie pracy nie zmienia: mało rozmawiamy o przeciwniku, dużo o sobie - przyznał trener białostoczan Adrian Siemieniec.
W przerwie na mecze reprezentacji Jagiellonia rozegrała sparing z pierwszoligową Pogonią Grodzisk Mazowiecki (5:1), potem piłkarze mieli kilka dni wolnego, by w połowie tego tygodnia wrócić do treningów i przygotowań nie tylko do meczu z GKS Katowice, ale do serii ośmiu spotkań, które czekają białostoczan do połowy grudnia.
Siemieniec wskazał, że było wreszcie więcej czasu na proces treningowy i - zwłaszcza po tych dniach odpoczynku - na pracę nad elementami, na które nie było czasu przy grze co 3-4 dni, do tego głównie na wyjazdach.
Nic się w naszym sposobie pracy nie zmienia (...), mało rozmawiamy o przeciwniku, a dużo rozmawiamy o sobie. Staramy się pracować mocno nad swoim sposobem gry, nad swoimi deficytami i też pewne rzeczy rozwijać, urozmaicać, dokładać - zaznaczył Siemieniec na przedmeczowej konferencji prasowej.
Odnosząc się jednak do przeciwnika podkreślił, że najlepszą wizytówką gry GKS Katowice jest to, że wiadomo czego się po tym zespole można spodziewać.
Myślę, że to jest chyba najlepszy komplement, jakiego można użyć w kierunku trenera (Rafała Góraka) i tej drużyny - zauważył i wspomniał, że widać w tym powtarzalność, konsekwencję i „ciągłość procesu”.
Jagiellonia zagra jeszcze osiem meczów do końca roku
Adrian Siemieniec przypomniał, że Jagiellonię czeka osiem spotkań do zimowej przerwy (w ekstraklasie, Lidze Konferencji i Pucharze Polski), a nie jedno - w niedzielę.
Oczekuję, że będziemy dobrze przygotowani do tego meczu. Chcielibyśmy wygrać i będziemy do tego dążyć, ale to jest tylko sport. Ale my musimy być przygotowani teraz do gry na trzech frontach i musimy się skupić na tym, by całościowo dobrze zakończyć ten rok - dodał.
Mówił o "zadaniowym" nastawieniu, tzn. że obecnie najważniejszy jest niedzielny mecz ligowy, a potem zaczną się przygotowania do kolejnego zadania, czyli czwartkowej potyczki w Lidze Konferencji.
Poinformował, że wszyscy zawodnicy stanowiący podstawową kadrę są zdrowi, uraz leczy jedynie Alejandro Cantero, ale hiszpański skrzydłowy nie jest od początku sezonu kluczowym graczem Jagiellonii.
Szkoleniowiec przyznał, że już wie, który z bramkarzy zagra w pierwszym składzie z GKS Katowice. Po kontuzji wrócił do zdrowia Sławomir Abramowicz, ale w czasie gdy się leczył doskonale zastąpił go Miłosz Piekutowski. - Cieszę się, że mam dwóch bramkarzy, na których mogę liczyć - podkreślił Siemieniec.
Nazwiska nie podał, choć zwrócił uwagę, że Abramowicza z gry nie wykluczyła słaba forma, a kontuzja, wskazał też na hierarchię na tej pozycji, ale jednocześnie pozytywnie ocenił występy Piekutowskiego, który m.in. był bohaterem meczu z Pogonią Szczecin (2:1).
Początek meczu Jagiellonia - GKS w niedzielę o 12:15 na Chorten Arenie w Białymstoku.
źródło: PAP | red: wsz