Radio Białystok | Wiadomości | Białystok: pobyt dziecka w żłobku może być droższy
Uważają, że podwyżka powinna być, ale nie w takiej wysokości, jak proponują urzędnicy. Radni z Komisji Spraw Społecznych i Zdrowia negatywnie zaopiniowali projekt uchwały w sprawie zmian opłat za pobyt dzieci w białostockich żłobkach.
Nie oznacza to jednak, że podwyżek nie będzie, bo zdecydują o tym wszyscy radni - w najbliższy poniedziałek (28.11).
Teraz miesięczna opłata stała to 80 złotych, po podwyżce ma to być nawet 200-cie złotych za 10 godzin pobytu, a jeśli dziecko zostanie dłużej - to każda godzina ma kosztować dwadzieścia złotych. Wyżywienie też ma być droższe.
Radni z Komisji Spraw Społecznych i Zdrowia zwracali uwagę, że w projekcie uchwały nie ma np. możliwości zniżek dla mniej zamożnych rodzin.
"Opłata po podwyżce wprawdzie nie będzie wygórowana, ale i tak wiele osób może mieć problem" - mówił radny Michał Karpowicz i wyliczał koszty młodych rodziców, którzy zarabiają razem 3 tysiące złotych i mają dwoje dzieci: jedno w przedszkolu, drugie w żłobku. Do tego muszą zapłacić za mieszkania, ubrania i jedzenie.
Od ponad pół roku obowiązuje nowa ustawa żłobkowa, według której żłobki nie są już zakładami opieki zdrowotnej, a to pozwala samorządom podnoszenie opłat.
W Białymstoku jest 5 miejskich żłobków i 2 filie. Uczęszcza do nich około 700 dzieci. Półtora tysiąca zapisanych jest na listach rezerwowych. (kjs)
zobacz też:
Białystok: żłobki mogą podrożeć. Nawet 200 złotych stałej opłaty