Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Suwalski biznesmen oskarżony o wyłudzenie ponad pół miliona złotych
autor: Marcin Kapuściński
Prokuratura rejonowa w Łomży oskarżyła znanego suwalskiego biznesmena Mirosława Sz. o wyłudzenie dotacji na budowę hotelu w Suwałkach. Proces ma rozpocząć się w sierpniu.
Na wybudowanie trzygwiazdkowego obiektu przedsiębiorca otrzymał 555 tys. zł z Urzędu Marszałkowskiego. Prokuratura zarzuca, że ubiegając się o te pieniądze poświadczył nieprawdę. Grozi za to do 5 lat więzienia oraz zwrot całej kwoty dofinansowania.
Razem z Mirosławem Sz., na ławie oskarżonych zasiądą dwie inne osoby. Pierwszą jest Jan A., któremu prokuratura zarzuca poświadczenie nieprawdy w protokołach odbioru robót. Czynu tego dopuścił się jako inspektor nadzoru budowlanego.
Drugą to Agnieszka M., pracownica hotelu. Prokuratura zarzuca jej poświadczenie nieprawdy w dokumentach, które były podstawą do ubiegania się o dofinansowanie.
Akt oskarżenia trafił do suwalskiego sądu w październiku. Pierwsza rozprawa miała odbyć się w poniedziałek, ale została odroczona do sierpnia. Sąd dał bowiem stronom czas, aby porozumiały się w sprawie naprawienia szkody i warunków zwrotu pieniędzy.
Kilkanaście osób usłyszało zarzuty dotyczące m.in. wyłudzania dotacji przez Państwową Wyższą Szkołę Zawodową w Suwałkach.
Według śledczych, zatrzymani tworzyli zorganizowaną grupę przestępczą specjalizującą się w wyłudzaniu VAT i "praniu" pieniędzy.
Przed suwalskim sądem rozpoczął się proces Alessandro G. oskarżonego o wyłudzenie ponad miliona złotych od prawie 12 tysięcy osób.
