Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Czy Szkoła Podstawowa nr 4 przyjmie wszystkich uczniów z powstającego w południowej części Suwałk dużego osiedla mieszkaniowego?
Na problem zwrócił uwagę Grzegorz Mackiewicz. Podkreślił, że wkrótce do szkoły trafią dzieci z powstającego właśnie blokowiska. Martwią się o to samorządowcy z Prawa i Sprawiedliwości. Pytają Ratusz, dlaczego nie ma jeszcze planów budowy nowej placówki w tej części miasta.
Pojawi się problem, bo w planach jest budowa kilkunastu bloków i kilkudziesięciu domów jednorodzinnych.
Ktoś wyjątkowo niepoważnie potraktował mieszkańców, którzy chcą tam zamieszkać. Natychmiast po uchwaleniu planu miejscowego powinny ruszyć starania o budowę nowej szkoły. A dopiero dziś mówi się o remoncie szkoły placówki przy Wojska Polskiego. To co najmniej o dwa lata za późno.
Wiceprezydent Ewa Sidorek uspokaja, że Szkoła Podstawowa nr 4 przejdzie wkrótce remont. Ma on dwukrotnie powiększyć jej powierzchnię. Rozbudowa związana jest z koniecznością stworzenia tam oddziałów siódmej i ósmej klasy. Wiceprezydent zapewnia też, że są już plany budowy nowego obiektu.
Na osiedlu Staniszewskiego zarezerwowaliśmy dwa hektary pod cele edukacyjne. To tam powstać może szkoła, przedszkole i żłobek. Niestety większe potrzeby są przy szkole nr 4.
Ewa Sidorek nie potrafi odpowiedzieć na pytanie, kiedy mogłaby ruszyć budowa nowej szkoły. Zapewnia, że do tego czasu uczniów przyjmie rozbudowana placówka przy Wojska Polskiego. Jej remont może zakończyć się w 2020 roku.
Patowa sytuacja wokół Szkoły Podstawowej w Monkiniach może zostać rozwiązana. Rodzice namówili emerytowaną nauczycielkę Irenę Kisłowską, aby zgodziła się objąć funkcję dyrektora placówki. Stanowisko to sprawowała w Monkiniach przez wiele lat przed przejściem na emeryturę.
Nowy dach, stolarka, zmienione wejście do budynku i dodatkowe komputery – dzieci i młodzież z Kaletnika rozpoczęły nowy rok szkoły w zupełnie odnowionej szkole.
