Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Trwają poszukiwania kierowcy białego busa, który na ulicy Raczkowskiej w Suwałkach potrącił policjanta
Mundurowy kierował ruchem w czasie, gdy na sąsiedniej drodze trwało zabezpieczanie ciężarówki, z której wyciekło kilkadziesiąt litów paliwa.
Rzecznik suwalskiej policji Eliza Sawko opowiada, że do zdarzenia na skrzyżowaniu ulicy Raczkowskiej ze zjazdem z drogi ekspresowej doszło po godzinie 10.
- W pewnym momencie trzeba było tam wstrzymać ruch. Policjant dał sygnał jadącemu od strony Raczek białemu busowi. Niestety kierujący zignorował go i jechał dalej. Mundurowy uskoczył, ale poślizgnął się i upadł. Wtedy pojazd przejechał mu po prawej stopie.
Kierowca busa nie zatrzymał się i odjechał w nieznanym kierunku. Nie zapisano jego numerów rejestracyjnych. Nikt też nie widział jego twarzy.
- Policjanci poszukują sprawcy. Dlatego wszystkie osoby mogące nam pomóc proszone są o kontakt. Szczególnie przydatne byłyby nagrania z samochodowych wideorejestratorów.
Policjant z obrażeniami stopy trafił do szpitala. Zabezpieczona ciężarówka została odholowana z miejsca zdarzenia, a zjazd z drogi ekspresowej jest już przejezdny.
Kilkanaście niegroźnych kolizji i żadnego wypadku. W ciągu 5 dni, kilkuset policjantów sprawdzało stan techniczny pojazdów i pilnowało bezpieczeństwa na drogach regionu.
Jego poszukiwania trwały trzy godziny.
Dwaj mężczyźni podejrzani są o kradzież kwiatów z nagrobków na nekropolii przy ul. Bakałarzewskiej.
